Jann, a właściwie Jan Rozmanowski jest 24-letnim artystą. Swoją karierę rozpoczął już w 2020 roku. Wokalista zadebiutował wtedy z utworem "Do You Wanna Come Over". Chłopak jak na swój wiek ma bogate doświadczenie sceniczne. Występował w Operze Narodowej, a lekcje śpiewu pobierał w Londynie. 25 marca 2022 roku ukazał się debiutancki minialbum wokalisty "Power".
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Jann opowiedział, że czuje się wygrany
Jann we wtorek rano zagościł na kanapie programu "Dzień Dobry TVN". Młody artysta w telewizji śniadaniowej rozmawiał z Ewą Drzyzgą i Agnieszką Woźniak-Starak. W trakcie wywiadu został zapytany o to, jak się czuje w związku z zajęciem drugiego miejsca w konkursie Eurowizji. Wokalista przyznał, że pomimo iż nie został wybrany na reprezentanta naszego kraju, to i tak czuje się wygrany.
"Jestem wygrany, bo wygrałem w televotingu. Wybrali mnie ludzie, co jest dla mnie bardzo miłe. Wsparcie było bardzo duże od początku zgłoszenia. Nawet jeszcze przed zgłoszeniem, bo to oni namówili mnie, żebym się zgłosił, więc z tego jestem bardzo zadowolony i wdzięczny" - powiedział rozentuzjazmowany artysta.
Przy okazji Jann opowiedział również o emigracji swojej rodziny. Jak się okazało, młody artysta do Irlandii wyprowadził się w wieku nastoletnim.
"Całą rodziną zdecydowaliśmy się wyjechać do Irlandii Północnej, gdy miałem 15 lat. Moi znajomi zmieniali szkołę, a ja zmieniałem wszystko. Ostatecznie wyszło na dobre, skończyłem szkołę z najlepszym wynikiem" - powiedział w trakcie wywiadu Jann.
Jann opowiedział o swoim wizerunku
W trakcie rozmowy na kanapie telewizji śniadaniowej Jann został zapytany również o swój wizerunek, który przez niektórych uważany jest za kontrowersyjny. Jak sam artysta przyznał, stara się być spójny zarówno w kwestii tworzonej przez siebie muzyki, jak i image, który prezentuje na scenie.
"Staram się tworzyć spójnie. Nie tylko muzykę, ale też cały wizerunek. Staram się coś przekazać, to ma kontekst" - powiedział młody artysta w trakcie udzielania wywiadu.
Podczas rozmowy wokalista został zapytany również o to, co go łączy z artystą Raphem Kamińskim. Okazało się, że Jann grał support przed jego koncertami. Autor hitu "Gladiator" nie ukrywa, że współpraca z artystą to dla niego ogromny zaszczyt i podziwia go za profesjonalizm na scenie.
"On jest kompletnym artystą. To, że możemy współpracować, mieć ze sobą coś wspólnego, to dla mnie ogromny zaszczyt. To jest dobrze naoliwiona maszyna, on wie, co robi" - zdradził podczas wywiadu Jann.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Katarzyna Sokołowska świętuje 50. urodziny. Opublikowała odważne zdjęcie
- Nowe fakty ws. śmierci Jansena Panettiera. Odtworzono przebieg wydarzeń tragicznej nocy
- Klaudia El Dursi o wczesnym macierzyństwie, aktorstwie i partnerze. "Miałam poczucie straty"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA