Jim Carrey jest kanadyjsko-amerykańskim aktorem, który rozpoczął działalność artystyczną już 1978 roku. Popularność na skalę światową przyniosła mu rola detektywa zajmującego się odnajdowaniem zaginionych zwierząt w komedii "Ace Ventura: Psi detektyw". Gwiazdor ma już dosyć występowania przed kamerą.
Jim Carrey zamierza skończyć z aktorstwem. "Wystarczy mi"
Ostatnią produkcją, nad którą pracował był film pt. "Sonic 2. Szybki jak błyskawica". Gwiazdor poinformował o dalszych zawodowych planach, a raczej ich braku.
"Cóż, przechodzę na emeryturę. Prawdopodobnie. Mówię to dość poważnie. To oczywiście zależy, bo jeśli dostanę scenariusz napisany złotym atramentem, który przekona mnie, że powinien dać się zobaczyć ludziom, mogę się jeszcze tego podjąć, ale robię sobie przerwę. Lubię swoje spokojne życie, malowanie na płótnie, moje duchowe życie i czuję, że to coś, czego mogła nie powiedzieć żadna inna gwiazda — mam już dość. Zrobiłem wystarczająco dużo. Wystarczy mi" - powiedział w rozmowie z "Access Hollywood".
To kolejny aktor, który zrezygnował z kariery w zawodzie. Z powodu choroby zrobił to niedawno Bruce Willis. Szczegóły TUTAJ.
Kariera i życie prywatne Jima Carreya. Samobójstwo partnerki
Jim Carrey zdobył uznanie fanów nie tylko rolą ekscentrycznego psiego detektywa. Zabłysnął również w filmie "Maska", dzięki czemu otrzymał nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora w filmie komediowym lub musicalu. Został doceniony również za rolę Lloyda Christmasa w komedii "Głupi i głupszy", występ w filmie "The Truman Show", czy nieco inną rolę w dramacie "Zakochany bez pamięci".
Życie prywatne nie układało się po jego myśli. Małżeństwo z pierwszą żoną rozpadło się po ośmiu latach wspólnego życia. Para doczekała się jednak córki Jane. Kolejne małżeństwo aktora trwało zaledwie rok. Najgłośniejszy związek Jima Carreya zakończył się tragedią. Jego partnerką była Cathriona White, irlandzka makijażystka. 30-latka popełniła samobójstwo. Targnęła się na swoje życie trzy dni po rozstaniu z Jimem Carreyem. Jej rodzina oskarżyła aktora o nieumyślne spowodowanie śmierci, czemu Jim Carrey stanowczo zaprzeczał. Aktor twierdził, że jego dziewczyna zmagała się z depresją i uzależnieniem od leków, zanim się jeszcze poznali.
Jim Carrey zmagał się z depresją
Jim Carrey doświadczył tej choroby, gdy cały świat podziwiał jego aktorskie wcielenia. Pierwsza żona aktora wyznała, że jej mąż był "ekstremalnie depresyjną osobą". W wywiadzie dla "Daily Mail" przyznała, że to przez chorobę rozpadło się ich małżeństwo.
"Godzinami siedziałam i go pocieszałam. Spędziłam wiele bezsennych nocy, żeby pomóc mu przezwyciężyć depresję" - wyznała była żona aktora.
Aktor przyjmował leki na depresję, ale choroba powróciła do niego w 2015 roku, po wydarzeniach związanych z samobójstwem jego dziewczyny i walce z jej rodziną w mediach. Do problemów przyznał się w sierpniu 2017 roku, publikując film dokumentalny o swoich zmaganiach z depresją. Dla gwiazdora terapią okazało się malowanie obrazów i lepienie z gliny.
"W tym momencie nie mam depresji. Zmagałem się z tym od lat, ale teraz, kiedy pada deszcz, nie zalewa mnie, nie zanurzam się w nim i nie topi mnie" - poinformował pod koniec 2017 roku.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Mandaryna kończy 44 lata i robi podsumowanie. "Już nic nie muszę, a dużo mogę"
- Olaf Lubaszenko świętuje 40-lecie pracy. "Nie można się zatracić w lubieniu popularności"
- Danuta Stenka była dyskryminowana ze względu na wiek. "Słyszałam, że jestem za stara"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images