Joannę Kurowską z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską łączy wieloletnia relacja. W rozmowie z Jastrząb Post aktorka przyznała, że ich przyjaźń nie zawsze była cukierkowa.
"Przyjaźń się przydarza wtedy, kiedy jesteśmy ze sobą w różnych chwilach. I jeżeli nie zajmujemy stanowiska w różnych sprawach, to mi się wydaje, że to nie jest to, że chcemy być obok, tylko jest to egoizm" - tłumaczyła w rozmowie z Karoliną Motylewską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Joanna Kurowska o przyjaźni z Małgorzatą i Pawłem Królikowskimi
Rodzina Królikowskich od lat pozostaje na tak zwanym świeczniku, nie tylko ze względu na zawodowe sukcesy jej członków. Stąd Joanna Kurowska, jako bliska przyjaciółka rodziny nie raz spotkała się z dylematem zajęcia stanowiska w spornych kwestiach.
"Myślę sobie, że chciałabym mieć taką przyjaciółkę, jak ja jestem dla moich przyjaciół, lojalną gdzieś tam, w każdej sytuacji, bo to jest chyba najważniejsze" - kontynuowała.
Początki tych relacji to plan zdjęciowy w 1988 roku. Wojciech Has zgromadził wtedy na planie "Niezwykłej podróży Baltazara Kobera" polską śmietankę aktorską, w tym Gustawa Holoubka, Leona Niemczyka, Zofię Merle, Jana Peszka, Henryka Machalicę, Gabrielę Kownacką, Jerzego Bończaka, czy Zbigniewa Zamachowskiego. Był to też jeden z pierwszych filmów Joanny Kurowskiej i Pawła Królikowskiego — tam właśnie się zaprzyjaźnili.
"Tak już zostało (...). Jakbyśmy się wczoraj gdzieś tam zagubili w tłumie, no bo na tym polega przyjaźń, że wydaje nam się, że to trwa wiecznie" - mówiła Joanna Kurowska.
Joanna Kurowska o nieślubnym dziecku Pawła Królikowskiego
Joanna Kurowska przyznała, że od dawna wiedziała o nieślubnym dziecku Pawła Królikowskiego. Dość radykalnie wyraziła jednak swoją opinię na temat podejścia mediów do całej sprawy, zarzucając dziennikarzom, że to nie czas, by po latach wracać do tego, co Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma już za sobą.
"Jeżeli im się to udało przepracować i wygrać, to mnie się wydaje, że media powinny dać spokój pani Małgosi. Ponieważ to nie jest coś, o czym nagle się pani Małgosia dowiedziała i wyleciało jak królik z kapelusza, tylko to już było. (...) Paweł się [swoim dzieckiem przyp. red.] bardzo opiekował, mieli wspaniały kontakt, bo tak się zdarza. Bardzo, bardzo byli związani" - tłumaczyła.
Kontynuując, nawiązała do statystycznej rodziny, w której dzieją się różne historie. Królikowscy różnią się tym, że są znani, więc automatycznie poddawani też publicznemu osądowi.
"Powinniśmy sobie dać spokój z tym i po prostu dać spokój Małgosi Królikowskiej, która jest fantastyczną matką, babcią, przyjaciółką, cudowną osobą i uważam, że 'ciszej nad tą trumną'" - spuentowała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Wojtek Sokół "Miłość zawsze jest". Klip stworzono na podstawie zdjęcia z Powstania Warszawskiego
- Hollywoodzki aktor jest kasjerem i sprząta mieszkania. Tak zarabia, by przetrwać strajki
- Martyna Wojciechowska będzie pomagać dzieciom. Startuje z nowym projektem
Autor: Martyna Mikołajczyk