Katarzyna Glinka to znana polska aktorka, która zdobyła popularność dzięki swoim rolom w popularnych serialach. Gwiazda jest matką dwóch synów - Filipa i Leo. Pierwszy jest owocem związku z Przemysławem Gołdonem, a drugi jest owocem związku z byłym partnerem Jarosławem Bienieckim.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Katarzyna Glika złożyła synowi życzenia
Katarzyna Glinka stara się trzymać media z dala od swojej rodziny. Gwiazda niezbyt często dzieli się wspólnymi chwilami spędzanymi w gronie najbliższych, a jeżeli już pokazuje swoje pociechy to dba o to, aby ich twarze były zakryte. Aktorka w związku z 12. urodzinami potomka pokazała wspólne zdjęcia z różnych okresów życia synka i złożyła mu poruszające życzenia.
W poście towarzyszącym fotografii Katarzyna Glinka opisała swoją relację z synem oraz to jak bardzo jest z niego dumna. Wspomniała także o szczególnej więzi, która łączy Filipa z jego bratem..
"Od 12 lat chodzę nad ziemią szczęśliwa, że go mam. Od 12 lat jestem dumna, patrząc jak się rozwija, jak dobrym i empatycznym jest człowiekiem, jak od 4 lat z tak wielką miłością obchodzi się ze swoim bratem, ile ma cierpliwości, czułości, wrażliwości do innych, do świata, do zwierząt i do mnie. Mix spokoju, opanowania, rozsądku i takiego fajnego zadziornego dzieciaka. Cieszę się, że mogę doświadczać tak wielkiej miłości, stać krok za nim i dmuchać w jego skrzydła. To jest dla mnie wyjątkowo piękny dzień. Czuję totalną wdzięczność" - wyznała.
Na koniec Katarzyna Glinka zwróciła się do fanów.
"Wyślijcie proszę dobre myśli" - napisała gwiazda.
Katarzyna Glinka o rozstaniu z partnerem
Katarzyna Glinka w rozmowie z Natalią Hołownią i Martyną Wyrzykowską w podcaście "Mamy tak samo" poruszyła temat zakończenia swojej relacji. Wyznała dlaczego w przypadku drugiego partnera zerwała zaręczyny już po roku. Według aktorki pojawienie się dziecka w życiu pary jest zawsze testem dojrzałości i sprawdzianem związku. Jeśli w relacji występują jakieś problemy, to po narodzinach dziecka mogą one ujawnić się jeszcze silniej.
"Pojawienie się dziecka to jest zawsze moment: 'sprawdzam' dla większości par. I egzamin dojrzałości. [...] Dla każdej pary to jest test. Jeśli coś zgrzyta, to wtedy to wyjdzie trzy razy bardziej. Więc na pewno to też był kolejny element, który powodował trudności. [...] Byliśmy dość krótko razem i Leoś się pojawił. Myślę, że jak nie do końca znasz człowieka, a pojawia się dziecko, to jest bardzo duże ryzyko, że się może nie powieść"- opowiedziała.
Glinka przyznała, że nie chciała utrzymywać związku tylko ze względu na dziecko, więc podjęła decyzję o rozstaniu z partnerem. Zakończenie jej relacji z Jarosławem Bienieckim miało również duży wpływ na jej wówczas 10-letniego syna Filipa.
"Bardzo świadomie o tym rozmawiałam z Filipem i popłakaliśmy razem, przytulaliśmy się i dostał tyle czasu, ile potrzebował, żeby mieć mnie dla siebie" - dodała aktorka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Gwiazdy na premierze nowego filmu. Na ściance nie zabrakło czułych gestów
- Rodzina Witolda Paszta we wzruszającym geście. W sieci pojawiły się niepublikowane dotąd zdjęcia
- Dominik Abus zaskakująco o synach. "Być może znajdą się w kadrze Polski"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA