Kilka miesięcy po publicznym ogłoszeniu diagnozy Karol III ograniczył publiczne obowiązki, pozostawiając ich część w rękach swojego syna i następcy tronu, księcia Williama. Ostatnio obaj panowie wspólnie wzięli udział w wojskowej ceremonii w Middle Wallop. Zdjęcia z wydarzenia pokazują, że monarcha jest pełen energii. Wdał się nawet w pogawędkę z wojskowymi obecnymi podczas wydarzenia.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Król Karol III o skutkach ubocznych leczenia nowotworu
Wizyta króla Karola III w Middle Wallop była szeroko komentowana nie tylko w brytyjskich mediach, ale także za granicą, ponieważ monarcha postanowił podzielić się pewnymi detalami dotyczącymi leczenia nowotworu. Do tej pory Pałac Buckingham zachowywał milczenie na temat przebiegu choroby monarchy. Teraz, wreszcie, sam zainteresowany opowiedział nieco o nowym życiu po usłyszeniu diagnozy.
Podczas spotkania z weteranem armii brytyjskiej, Aaronem Mapplebeckiem, król rozmawiał na temat leczenia nowotworu. Wojskowy wyznał Karolowi III, że w zeszłym roku przeszedł chemioterapię w związku z rakiem jądra, co spowodowało u niego utratę zmysłu smaku. Według informacji podanych przez "Daily Mail" król ujawnił, że sam również doświadczył podobnych skutków ubocznych leczenia. Podobno przytaknął ze zrozumieniem i wyznał, że przydarzyło mu się to samo.
Król Karol III przekazał księciu Williamowi ważną funkcję
Karol III odmówił ostatnio spotkania z księciem Harrym, który pojawił się w Londynie. Tłumaczył się nadmiarem obowiązków. Jednym z nich było przekazanie swojemu starszemu synowi, księciu Williamowi, ważnej funkcji w ramach brytyjskiej armii.
W zeszłym tygodniu Karol III oraz książę William odwiedzili Centrum Lotnictwa Wojskowego w Middle Wallop. To właśnie w tym wyjątkowym miejscu monarcha zdecydował się przekazać swojemu synowi honorowy tytuł pułkownika korpusu lotniczego armii. Według doniesień portalu "BFM TV" to samo stanowisko pełnił sam Karol III 32 lata temu.
Teraz to książę William będzie reprezentował skrzydło powietrzno-desantowe brytyjskiej armii, włączając w to jednostki, w których wcześniej służył jego brat Harry. Decyzja ta może wydawać się symboliczna, ale ma także praktyczne znaczenie. Książę William będzie teraz szefem swojego młodszego brata, który służył jako pilot helikoptera w Afganistanie w Dywizjonie 662.
Karol III publicznie pochwalił też swojego starszego syna za bycie dobrym pilotem oraz zaangażowanie w służbę dla kraju.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Wojciech Smarzowski o filmie "Dom dobry"
- Krystyna Janda szczerze o przemijaniu. Spisała już testament
- Maciej Zakościelny podał ofiarą oszustwa. Ostrzegł go fan
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images