Książę Harry odsłonił swoją mroczną przeszłość w autobiografii pt. "Spare". Są w niej wyznania na temat zażywania narkotyków. Książę w młodości prowadził imprezowy styl życia i został zapamiętany jako ten "niegrzeczny" royals. Przyznał, że w młodości zażywał kokainę i marihuanę, a w ostatnich latach próbował środków odurzających. Książę Harry stwierdził, że psychodeliki są "fundamentalną częścią jego życia".
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Książę Harry straci wizę do USA przez narkotyki? Głos zabrali prawnicy
Książę Harry i Meghan Markle opuszczając brytyjską rodzinę królewską wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych - ojczyzny byłej aktorki. Wynajęli luksusową rezydencję w jednej z najbogatszych dzielnic Los Angeles. Jednak tam też dręczy ich obecność paparazzi. Sussexowie myślą nad zmianą adresu zamieszkania. Być może będzie to jakieś egzotyczne miejsce. Książę Harry i Meghan Markle chcą kupić prywatną wyspę.
Jednak brat księcia Williama ma teraz na głowie inny problem. Prawnicy wymieniają się poglądami na temat tego, czy jego wyznanie o narkotykach może sprawić, że straci pozwolenie na pobyt w Stanach Zjednoczonych. Według adwokata Neama Rahmaniego jest taka szansa.
"Przyznanie się do zażywania narkotyków jest zwykle podstawą do niedopuszczalności. Oznacza to, że wiza księcia Harry'ego powinna zostać odrzucona lub cofnięta z racji tego, że przyznał się do zażywania kokainy, grzybów i innych narkotyków" - mówi prawnik cytowany przez "Page Six".
Jednak to nie jest jedyna opinia. Inni eksperci twierdzą, że nie ma ku temu podstaw. Chodzi przede wszystkim o to, czy książę Harry spożywa te substancje nałogowo, czy zakończył na eksperymentowaniu w przeszłości.
"Nie przedstawiono mu jakichkolwiek zarzutów karnych związanych z narkotykami czy alkoholem, a żaden organ sądowy nie ustalił, że książę Harry jest osobą nałogowo zażywającą narkotyki [...] Nie widzę więc żadnego problemu w tym, że przyznał się do rekreacyjnego eksperymentowania z narkotykami" - przekonuje James Leonard.
Tak samo myśli Sam Adair. Prawnik potwierdził, że gdyby książę został skazany, to miałby problem z uzyskaniem wizy. Jednak dodał coś istotnego.
"To nie oznacza, że zażywanie narkotyków nie może być problematyczne w procesie imigracyjnym. Jednak w przypadku księcia Harry'ego jest to mało prawdopodobne" - wyjaśnia prawnik ds. imigracji.
Książę Harry twierdzi, że narkotyki pomogły mu uporać się z traumami z dzieciństwa
Książę Harry wziął udział w konferencji online, podczas której opowiedział o swoich doświadczeniach z narkotykami. Wyznał, że psychodeliki pomogły mu uporać się z traumą, którą wywołał tragiczny wypadek samochodowy jego matki. Książę Harry miał 12 lat, kiedy zmarła księżna Diana.
Jednak po jego występie spotkała go fala krytyki. Głos zabrała m.in. rodzina pewnej dziewczyny, która popełniła samobójstwo po spożyciu psychodeliku. Harry'emu zarzucano to, że nie powinien się wypowiadać, bo nie jest żadnym ekspertem i jego słowa mogą tylko zaszkodzić.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Beata Kozidrak o nowym partnerze i filmie biograficznym. Wyjdzie jeszcze za mąż?
- Jakub Tolak obchodzi z ukochaną 7. rocznicę związku. Piękne zdjęcie razem
- Ostatnie zdjęcie i słowa Marty Kubackiej przed chorobą chwytają za serce. "Każda potrzebuje miłości"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images