- Książę William przez wiele lat nie zmieniał wizerunku i zawsze wyglądał tak samo
- Od miesiąca następca tronu eksperymentuje jednak ze swoją brodą i od czasu do czasu pokazuje się w większym zaroście
- Przyszły król pokazał się z zapuszczoną brodą podczas ostatniej wizyty w jednej z galerii sztuki w Londynie. Internauci są jednak sceptyczni co do jego metamorfozy
Książę William od stycznia ma sporo na głowie. To właśnie wtedy bowiem okazało się, że jego ojciec Karol III choruje na nowotwór. Król przekazał znaczną część obowiązków wobec korony właśnie najstarszemu synowi. W międzyczasie Kate Middleton przeszła operację burza i okazało się, że również w jej ciele lekarze wykryli komórki rakowe. Następca tronu wziął na swoje barki odpowiedzialność za żonę i wyręczał ją podczas większości wystąpień publicznych.
Książę William zapuścił brodę. Internauci podzieleni
Być może te wszystkie wydarzenia sprawiły, że książę William zapragnął zmian w swoim życiu. Na większe rewolucje z racji jego funkcji nie mogło być mowy, przyszły król postanowił więc "zaszaleć" z wyglądem i od czasu do czasu pokazuje się z zapuszczoną brodą.
Po raz pierwszy książę William zaskoczył poddanych nowym wizerunkiem miesiąc temu. Szybko okazało się wówczas jednak, że golarki poszły w ruch. Teraz następca tronu znów pochwalił się publicznie kilkudniowym zarostem podczas wizyty w Saatchi Gallery w Londynie, do której poszedł, by obejrzeć wystawę dotyczącą bezdomności.
Do sieci szybko trafiły zdjęcia, jednak internauci sceptycznie podchodzą do metamorfozy księcia Williama. W komentarzach poddani byli wyraźnie podzieleni.
"Ale przystojniak"; "Broda wygląda świetnie"; "Wygląda lepiej" - pisała jedna część fanów rodziny królewskiej.
"Nie jestem przekonana co do brody. Wolę go ogolonego"; "On wcale nie wygląda dobrze w brodzie"; "Wygląda niechlujnie" - komentowali inni.
"Royalsi" muszą przestrzegać określonego protokołu w kwestii wyglądu
Warto podkreślić, że wszyscy członkowie rodziny królewskiej muszą przestrzegać ustalonego z góry protokołu, który dotyczy nie tylko ich ubioru, ale również samego wyglądu. Z tego względu panie należące do rodu Windsorów nie mogą malować włosów na inne kolory niż te naturalne. Nie jest dozwolone także zapuszczanie długich paznokci i krzykliwy manicure.
Te zasady obowiązują również panów. O ile długa i majestatyczna broda oraz wąs w kręgach rodziny królewskiej są dozwolone, tak kilkudniowy zarost już niekoniecznie. Wszystko dlatego, że wygląda on dosyć niechlujnie. Patrząc na to, że książę William co jakiś czas zapuszcza włosy na brodzie, by potem następnie je zgolić, trudno przypuszczać, że chce wyhodować "coś większego".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Iwona Węgrowska o kulisach afery dubajskiej. "Znalazłam się na imprezie, gdzie były osoby oskarżone"
- Księżna Kate otrzymała list od zrozpaczonej matki chorego dziecka. Postanowiła działać
- Kayah wspomniała o ojcu. Rozdzierające wyznanie gwiazdy. "Nie kochał mnie"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe