Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Książę William długo na to czekał. Świętował ogromny sukces
Książę William był świadkiem wielkiego triumfu drużyny Aston Villi w Lidze Mistrzów. Zespół odniósł zaskakujące zwycięstwo.
"Straciłem głos… Nie mogę w to uwierzyć. 42 lata!" — skomentował książę William tuż po zakończeniu meczu.
Kamery zarejestrowały ogromną euforię księcia podczas meczu. Rzadko można go takiego zobaczyć. Zazwyczaj następca brytyjskiego tronu jest stonowany, a tutaj dał się ponieść. Co ciekawe, książę William już w 2015 roku tłumaczył, dlaczego kibicuje akurat tej drużynie. Okazało się, że po prostu nie chciał wspierać popularnych klubów, takich jak Manchester United czy Chelsea. Doczekał w końcu czasów, w których Aston Villa jest w świetnej kondycji.
Więcej zdjęć i nagrań z meczu pojawiło się w serwisie X. Ktoś odnotował, że książę William przeżywał sportowe emocje wraz z trzema przyjaciółmi z dzieciństwa, którzy wciąż są częścią najbliższego kręgu towarzyskiego syna Karola III. Choć royalsi są zwykle powściągliwi i trzymają się zasad, to tym razem książę pozwolił sobie nawet na uściski radości z kolegami.
Na oficjalnym profilu księcia Walii pojawiło się pamiątkowe zdjęcie z drużyną. Książę William z dumą pozował obok pucharu.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Joanna Opozda o kulisach procesu z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską. "PR-owa zagrywka"
- Lekarz Matthew Perry'ego przyznał się do winy. Prawdziwy przełom w sprawie śmierci aktora
- TVN świętuje 27 urodziny. Pamiętacie, jak wyglądały początki stacji? [GALERIA]
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images