Kylie Jenner to jedna z najpopularniejszych celebrytek na świecie. Najmłodsza z klanu sióstr Kardashian-Jenner osiągnęła ogromny sukces jako bizneswoman, jednak w mediach zdecydowanie częściej pisze się o jej życiu prywatnym. Gwiazda bowiem ma na koncie kilka głośnych związków. 26-latka jest matką dwójki dzieci, których ojcem jest raper Travis Scott. Relacja pary się rozpadła i teraz celebrytka spotyka się z popularnym aktorem młodego pokolenia — Timothée Chalametem. Zakochani nie udzielają wspólnych wywiadów i rzadko pokazują się razem. Starają się pielęgnować łączące ich uczucie z dala od blasków fleszy.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kylie Jenner jest w ciąży z Timothée Chalametem?
Ponieważ Kylie Jenner i Timothée Chalamet nie upubliczniają szczegółów swojego związku, w mediach aż huczy od spekulacji. Jedną z najpopularniejszych plotek w ostatnim czasie jest ta o domniemanej ciąży celebrytki. Najmłodsza siostra Kim Kardashian nigdy nie ukrywała, że chciałaby mieć więcej dzieci i od wielu lat marzyła o dużej rodzinie.
Gwiazda miała ogłosić radosną nowinę na planie najnowszego, nagrywanego obecnie sezonu reality-show o jej sławnej rodzinie. Te doniesienia zostały jednak zdementowane przez informatorów serwisów Us Weekly oraz Daily Mail. Produkcja programu natomiast nie zabrała głosu w sprawie.
Teraz plotka powróciła ze zdwojoną siłą. Wszystko za sprawą jednego zdjęcia, które trafiło do sieci. Fotografia została zrobiona podczas pogrzebu siostry Kris Jenner. Przedstawicielki klanu Kardashian-Jenner zjawiły się na uroczystości w szykownych kreacjach i jedynie Kylie Jenner miała na sobie luźne spodnie i szeroką bluzę. 26-latka właśnie w ten sposób maskowała się podczas dwóch wcześniejszych ciąż.
Travis Scott zareagował na plotki o ciąży Kylie Jenner
Internauci od razu podchwycili temat i zaczęli rozmawiać na temat rzekomego "błogosławionego stanu" Kylie Jenner. Nieoczekiwanie jeden z postów skomentował Travis Scott, czyli były partner celebrytki i jednocześnie ojciec jej dwójki dzieci.
Raper do wszystkiego odniósł się na InstaStories, gdzie udostępnił wpis jednego z portali o tematyce show-biznesowej. Travis Scott nie był zbyt wylewny i napisał jedynie "Bruhh", co w młodzieżowym slangu oznacza westchnienie, a także frustrację lub niezadowolenie.
Muzyk szybko usunął swoje InstaStories, jednak w sieci nic nie ginie. Internauci szybko bowiem wykonali screeny wpisu Travisa Scotta.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Meghan Markle wspiera księżną Kate? Ekspertka nie ma wątpliwości
- Małgorzata Socha poznała męża, gdy miała 16 lat. Historia miłości pełna przygód
- Agnieszka Suchora o aktorstwie, córce i Krzysztofie Kowalewskim. "Nie jest łatwiej" [WYWIAD]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America