Liroy zasłynął jako raper i producent muzyczny, ale zainteresował się również polityką i został posłem. Wziął też udział w programie TVN "Przez Atlantyk", w którym otworzył się na temat swojego dzieciństwa i rodziny. Artysta postawił na szczerość i opowiedział o bolesnych przeżyciach.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Liroy o relacji z 40-letnim synem
W programie "Przez Atlantyk" Liroy dał się poznać od prywatnej strony. Z chęcią opowiedział o dzieciach, które określił jako jego największy sukces.
"Mam fajne dzieciaki. Dużą część mojego czasu zajmuje rodzina. Moje dzieciaki nigdy nie miały sytuacji, że nie było mnie w domu ponad miesiąc. Najważniejsze jest to, żeby dawać miłość za każdym razem, żeby dzieciaki czuły, że są kochane. Wydaje mi się, że są szczęśliwe" - wyznał przed kamerami.
Mało kto zdawał sobie sprawę, że Liroy ma dorosłego syna. Nie jest on jego biologicznym dzieckiem, jedna artysta traktuje go tak, jakby nim był. Muzyk nigdy nie wyjawił, kto jest jego matką.
"Mam syna, który niedawno skończył 40 lat i jest szczęśliwym człowiekiem. Parę razy się rozpłakałem, jak mi dziękował za to, że go wychowałem. Nie jest moim biologicznym synem, ale to mój syn. […] Zacząłem go wychowywać gdzieś od ósmego roku życia i wtedy zacząłem być dla niego ojcem i jestem do dzisiaj" - zdradził w jednym z wywiadów.
Liroy walczy o dzieci z byłą żoną
Liroy zakończył małżeństwo z Joanną Krochmalską. Po rozwodzie byli małżonkowie walczyli w sądzie o dzieci. Artysta w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim opowiedział o sądowej batalii. Jego zdaniem sąd nie potraktował go sprawiedliwie w kwestii alimentów.
"W przestrzeni medialnej można powiedzieć, co się chce. Sądu w ogólnie nie interesuje to, co ona wygaduje. Nie chcę, żeby moje dzieciaki coś takiego czytały. Fakt jest taki, że sam zostawiłem sobie komornika do alimentów. Co miesiąc się z nim kontaktuję, sprawdzam, czy wszystko jest dobrze. Tak niszczy się życie facetom. Jestem wku***ony" — wyznał.
Muzyk dodał, że jest bezsilny w walce z byłą partnerką, ponieważ sędzia od początku stanął po stronie Joanny Krochmalskiej. Liroy podkreślił, że zrobi wszystko, by odzyskać swoje pociechy. Powiedział, że media kreują go na złego ojca, a on nigdy nie skrzywdziłby dzieci.
"Ja nigdy nie podniosłem głosu na moje dzieci. Ja moje dzieci kocham, oddam za nie życie. [...] Jak ktoś przeczyta w gazecie, że taki jestem, to taki jestem. Ja w ogóle nie zamierzam komuś udowadniać, że to nieprawda. W dupie to mam, ku*wa. Co mnie to interesuje? Całe życie będę udowadniał, że kimś nie jestem" - podsumował w wywiadzie.
Poniżej Liroy z córką i żoną, 2009 rok. Kilka miesięcy temu Liroy brylował na premierze filmu "Porady na zdrady 2" z nową partnerką.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Anna Senkara i Sandra Hajduk o wspólnych rytuałach. Niektóre są... nietypowe [TYLKO U NAS]
- Choroba Karola III nie bez znaczenia dla Pałacu Buckingham. Złamano ważną zasadę
- "Na Wspólnej", odcinek 3768. Ola i Czerski coraz bliżej. Cieślik wyrzuca z życia Monikę?
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA