Wokalistka Marina Łuczenko-Szczęsna i bramkarz Wojciech Szczęsny są razem od 2013 roku. Uznawani są za jedną z najgorętszych par rodzimego show-biznesu, jednak ze względu na pochodzenie piosenkarki i zawód jej męża, popularnością cieszą się także poza granicami Polski. Zakochani długo ukrywali związek, a ich ślub prawie do końca owiany był tajemnicą. Pobrali się w 2016 roku w Grecji. Dwa lata później doczekali się syna Liama.
Marina Łuczenko-Szczęsna o przedmeczowych rytuałach
Mimo że mundial w Katarze wzbudza liczne kontrowersje, fani piłki nożnej z zainteresowaniem śledzą zmagania reprezentacji. Przed Polakami kolejne starcie, w którym zmierzą się z Arabią Saudyjską. Również w tym meczu na murawę wyjdzie Wojciech Szczęsny. Jego żona, wokalistka Marina Łuczenko-Szczęsna, została w Polsce, by opiekować się synem. Niedawno bramkarz ogłosił, że ten mundial będzie ostatnim w jego karierze.
Marina Łuczenko-Szczęsna w rozmowie z Plejadą zdradziła, że mają z mężem pewne przedmeczowe rytuały.
"Przed każdym meczem do mnie dzwoni i zawsze siedzi w autobusie, bo przemieszczają się z hotelu na mecz. Dzwoni i mówi: 'kochanie, jadę już na mecz'. Ja go ściskam, całuję, wysyłam mu pozdrowienia, powodzonka, takie nasze pierdółki, ale zawsze musi ze mną porozmawiać. Raz chyba było, że nie udało mu się do mnie dodzwonić, bo miałam jakąś pracę, ale i tak wygrał mecz. Bardzo się wspieramy" - powiedziała.
Wokalistka nie ukrywała, że przeżywa wydarzenia w Katarze.
"Troszkę zdenerwowana. Liczyłam na troszkę inny wynik, jeżeli chodzi o pierwszy mecz. Mieliśmy go wygrać. Ale nie jest źle, piłka w grze. Bardzo mocno kibicuję i wspieram całą reprezentację, bo to jest gra zespołowa, to nie jest tylko tak, że martwię się o grę Wojtka, chociaż pierwszy mecz świetnie zagrał, trzeba przyznać, że nie dał powodów do wątpliwości, że nie jest na dobrym miejscu" - dodała.
Marina Łuczenko-Szczęsna o nieobecności męża na weselu
Wakacje to również sezon weselny, a dla piłkarzy - czas przygotowań do zbliżającego się sezonu. W lipcu Marina Łuczenko-Szczęsna wybrała się na ślub przyjaciółki. Internauci od razu wychwycili, że obok wokalistki zabrakło Wojciecha Szczęsnego. Jeden z fanów, zaniepokojony tym faktem, postanowił zapytać gwiazdę o powody samotnego udania się na wesele. Ku zaskoczeniu wielu, Marina Łuczenko-Szczęsna odpowiedziała zainteresowanym:
"Mój mąż ma właśnie okres przygotowawczy do sezonu. Miał tylko cztery tygodnie wakacji".
Bycie żoną sławnego piłkarza to nie tylko honor i zaszczyty. Zawodnicy spędzają wiele czasu poza domem, trenując na zgrupowaniach czy wyjeżdżając na mecze. I choć wydawałoby się, że bycie tzw. WAG - czyli żoną lub dziewczyną piłkarza - to niekończące się pasmo szczęście, wymaga od kobiet zaakceptowania długo trwających nieobecności mężów.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Dominika Gwit pokazała wózek dla dziecka. Fani zaskoczeni jego wyglądem
- Hania z "HP" tłumaczy, skąd niechęć do Moniki. W konflikt zaangażowali się inni uczestnicy
- Tomasz Stockinger rozstał się z partnerką. "Na mnie i na Kasię nadeszła pora"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło: Plejada
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA