Od jakiegoś czasu Allan Krupa - syn Edyty Górniak rozwija swoją drogę w branży muzycznej jako raper pod pseudonimem "Enzo". Poza tym muzyk odnosi sukcesy również jako DJ. Pojawił się nawet na scenie razem ze swoją słynną matką podczas jednego z sylwestrowych wystąpień.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Allan Krupa zmienił nazwisko
Allan Krupa podczas niedawnego sylwestrowego wydarzenia został podpisany przez emitująca wydarzenie telewizję jako "Allan Enso", co wzbudziło niemałe zainteresowane ze strony fanów. Wiadomym było bowiem od dawna, że syn Edyty Górniak pragnie odciąć się od ojca, po którym nosi znane nazwisko. "Super Express" zdecydował się skontaktować z menadżerem artysty celem wyjaśnienia wątpliwości. Okazało się, że faktycznie syn znanej wokalistki zdecydował się na zmianę nazwiska w dowodzie.
"Allan przede wszystkim już od dawna chciał się odciąć od swojego ojca. To był główny powód" - wyznał menadżer młodego rapera.
Menadżer Allana Enso (dawnej Krupy), wyjaśnił, że zmiana nazwiska przez młodego artystę była świadomą decyzją. Wyznał, że syn Edyty Górniak nie wybrał go po rodzicielce, gdyż nie chce robić kariery na nazwisku sławnej matki. Menadżer podkreślił, że chłopak chce budować popularność na własną rękę, dzięki tylko i wyłącznie uczciwej pracy.
"Zmienił nazwisko na swój pseudonim, żeby nie zarzucano mu, że buduje karierę na nazwisku tak wielkiej gwiazdy, jaką jest jego mama. Ceni to, że ma tak wspaniałą mamę, tak wielkiej klasy artystkę i nie ukrywa, że dało mu to łatwiejszy start, a na pewno dało to wrodzony talent. Natomiast chce budować swoje nazwisko swoją uczciwą pracą. Poza tym niemożliwe jest dorównać takiemu nazwisku jak Górniak" - wyznał.
Allan Enso (Krupa) zdradził, ile chciałby zarabiać
Niedawno serwis plotek.pl podał informacje na temat wynagrodzenia, jakie Allan Enso (Krupa), otrzymuje za granie swojej muzyki w klubach. Okazuje się, że za set trwający dwie godziny młody muzyk oczekuje sumy 7 tysięcy złotych.
Za to w rozmowie z Żurnalistą syn Edyty Górniak ujawnił, ile chciałby zarabiać miesięcznie. Wygląda na to, że młody artysta marzy o zarobkach w wysokości aż 100 tysięcy złotych miesięcznie.
"Myślę, że 100 tysięcy, no jakby to jest takie bardzo optymalne. To już można żyć spokojnie i sobie odkładać" - powiedział.
Ta deklaracja nie spotkała się jednak z pozytywnym przyjęciem wśród internautów.
"100 tysięcy to przejęzyczenie? Czy naprawdę można mieć taki stan umysłu?" - zastanawia się jeden z oburzonych użytkowników internetu.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Stephen Hawking na "liście Epsteina". Ujawniono jego skandaliczne zachowanie
- Wiemy, jak potoczyła się historia batalii sądowej Moniki Miller z hejterem. Decyzję podjął jej dziadek
- Maciej Orłoś karierę zaczynał od aktorstwa. Dlaczego wybrał dziennikarstwo?
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA