Maciej Orłoś karierę zaczynał od aktorstwa. Dlaczego wybrał dziennikarstwo?

Maciej Orłoś
Maciej Orłoś
Źródło: MWMEDIA
Maciej Orłoś dziś należy do grona topowych polskich dziennikarzy, jednak jego początki zapowiadały się nieco inaczej. Niewiele osób wie, że pierwsze kroki stawiał właśnie w aktorstwie. Dlaczego nie kontynuował gwiazdorskiej kariery? Jak potoczyły się jego losy?

Maciej Orłoś przygodę z aktorstwem zaczynał jeszcze w szkole podstawowej. Kiedy miał 11 lat trafił na przesłuchanie organizowane przez warszawskie Studio Opracowań Filmów, z którym był związany aż do mutacji głosu.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

KOZIEJOWSKA_ORLOS
Paulina Koziejowska o związku z Maciejem Orłosiem
Paulina Koziejowska powiedziała o kulisach związku z Maciejem Orłosiem
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Maciej Orłoś był rozchwytywanym aktorem. Dlaczego wybrał dziennikarstwo?

To był jego jedyny czas z dubbingiem, bowiem już nigdy nie zdecydował się do tego wrócić. Maciej Orłoś karierę na wielkim ekranie rozpoczął w 1975 r., kiedy to zagrał młodego monarchę w filmie "Kazimierz Wielki". Dzięki roli w tej produkcji miał szansę spotkać Ignacego Machowskiego, znanego polskiego aktora, którego poznał podczas podróży powrotnej z planu filmowego.

Ignacy Machowski zaprosił wówczas młodego artystę i jego matkę na wydarzenie "Bal manekinów" w Teatrze Ateneum. Maciej Orłoś przyznał w wywiadzie dla Interii, że ten moment zdecydowanie wpłynął na kształtowanie jego przyszłych planów.

"Magii teatru uległem natychmiast. W tej sytuacji szkoła teatralna wydawała się sensownym rozwiązaniem" - mówił w wywiadzie.

Po zdanej maturze Maciej Orłoś postanowił zdawać do Akademii Teatralnej w Warszawie, którą ukończył w 1983 r.

"Byłem skołowany, nie do końca zdawałem sobie sprawę, jak duże wymagania stawia się przed studentem pierwszego roku. Pokpiłem sprawę. Niby wiedziałem, ale zachowywałem się tak, jakbym nie wiedział. [...] Ale udało się. Skończyłem szkołę, zostałem dyplomowanym aktorem, dostałem etat w teatrze. Bardzo chciałem uprawiać aktorstwo, wierzyłem w ten zawód i przez wiele lat nie wyobrażałem sobie, że mógłbym robić cokolwiek innego" - mówił w wywiadzie dla Interii.

Maciej Orłoś po skończonej szkole zaczął regularnie grać w filmach. Możemy go oglądać w produkcjach takich jak m.in. "Crimen", "Hania", "W labiryncie", "Ucieczka z kina 'Wolność''', "Domena władzy", "Przypływ" czy "Obywatel świata".

Maciej Orłoś postawił na dziennikarstwo

Pod koniec lat 80. Maciej Orłoś zaczął jednak interesować się dziennikarstwem. Myślał, że stanie się ono jego pasją, obok zawodu aktora, jednak jego życie potoczyło się całkiem inaczej. Ostatecznie to dziennikarstwo stało się głównym motywem pracy, a aktorstwo pozostało ciekawym wspomnieniem.

W 1991 r. Maciej Orłoś został prowadzącym program "Teleexpress" aż do 2016 r., po czym ponownie wrócił do programu 4 stycznia 20234 r. Dziennikarz w telewizji prowadził również wiele programów o tematyce kulturalnej m.in. takich jak "Trochę kultury", "Pociąg do kultury" i "Cooltura".

"Kiedy moja przygoda z telewizją dopiero nabierała rozpędu, miałem ogromne wątpliwości. Bałem się, że przez ten epizod dziennikarski umknie mi aktorstwo. Rzeczywistość pokazała, że się nie myliłem. Z tym że to telewizja okazała się moją główną rolą, a aktorstwo tylko ważnym epizodem" - mówił w jednym z wywiadów.

Po latach Maciej Orłoś znów powrócił na ekrany kinowe, jednak tym razem grając samego siebie m.in. w "To nie tak jak myślisz kotku" czy "Pitbull: Ostatni pies".

Prywatnie Maciej Orłoś ma czworo dzieci i trzy rozwody na koncie. Z drugiego małżeństwa dziennikarz doczekał się dwóch synów: Antoniego i Rafała, a z trzeciego syna Jakuba i córkę Melanię. W 2022 r. dziennikarz oficjalnie potwierdził, że jest w związku z Pauliną Koziejowską.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości