Weronika Marczuk żegna Natalię Madejczyk. "Takiej straty nie można sobie wytłumaczyć"

Weronika Marczuk nawiązała do afery korupcyjnej sprzed lat
Weronika Marczuk nawiązała do afery korupcyjnej sprzed lat
Źródło: MWMEDIA
Niespodziewana śmierć Natalii Madejczyk, znanej z programu "You Can Dance" wstrząsnęła wszystkimi. Tragiczne wieści obiegły media w nocy z 21 na 22 czerwca. Weronika Marczuk, która doskonale znała tancerkę, postanowiła pożegnać ją w pełnym żalu i niezrozumienia wpisie w mediach społecznościowych. "Takiej straty nie można sobie wytłumaczyć" - napisała.

Weronika Marczuk zasiadała w jury programu "You Can Dance" przez cztery edycje. Wielokrotnie wyrażała swój podziw, uznanie i sympatię dla tancerzy, który walczyli o wygraną. Wśród nich pojawiła się Natalia Madejczyk, która niemal od razu zapadła wszystkim w pamięć. 

Weronika Marczuk żegna Natalię Madejczyk 

20 czerwca media obiegła wiadomość, że Natalia Madejczyk, uczestniczka programu "You Can Dance" uległa poważnemu wypadkowi. Internauci szybko znaleźli informacje, że dziewczyna miała doznać poważnych obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych podczas pożaru lokalu mieszkalnego. Niestety, zaledwie kilkanaście godzin później, połączeni w głębokim żalu najbliżsi tancerki poinformowali o jej śmierci. Swój wielki żal wyraziła także Weronika Marczuk. 

"Natalka… właśnie otrzymałaś dyplom, włożyłaś ogrom pracy i całą siebie w zdobycie nowej ciekawej wiedzy i jej szerzenie. To zbliżało nas nawet bardziej niż wtedy, gdy byłaś kolorowym pięknym ptakiem w moim ulubionym 'You Can Dance'… I choć żyjemy ostatnio w smutku z powodu ogromnych strat wojennych, to takiej straty nie można sobie wytłumaczyć. Można tylko się nauczyć przyjąć los takim, jakim jest i mimo ogromnego bólu pożegnać Cię z miłością w sercu i wiarą, że jest Ci naprawdę dobrze. Zawsze w pamięci" - napisała Weronika Marczuk w poście na Instagramie. 

Majka Jeżowska na wernisażu "Lepsze jutro dla Ukrainy"

Nie żyje uczestniczka "You Can Dance"

Natalia Madejczyk wraz z Rafałem Krylem dotarła do ćwierćfinału pierwszej edycji programu "You Can Dance". Swoją przygodę ze sportem zaczęła od gimnastyki artystycznej, by później stać się zawodową tancerką i choreografką. Występowała w teatrach w Gdyni oraz Gdańsku, prowadziła warsztaty dla dzieci i dorosłych oraz chętnie udzielała się charytatywnie.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych swój wielki smutek i żal wyraził także Michał Piróg, który zasiadał w jury "You Can Dance" we wszystkich edycjach programu. 

"Śpij spokojnie aniele piękny. Mogę tylko zapytać czemu, czemu teraz, czemu ty. Obudziłem się o 1:47 i już nie zmrużyłem oka. Moje serce pęka. Czemu musimy być świadkami kiedy opuszczają nas tak piękne dusze. Natalia kochana moja mogę ci obiecać, że jeszcze zatańczymy. Dzisiaj zadzwoniła Małgosia, że mamy znów zaproszenie do Londynu (to był taki świetny czas razem) Twój udział w programie. Byłaś jego najjaśniejszą gwiazdą. Będę cię wypatrywać w oczach wszelkich istot, by raz jeszcze się do ciebie uśmiechnąć, popatrzeć i powiedzieć jak ciebie wszystkim brakuje. Do zobaczenia. Teraz odpocznij chwilę i wróć do nas" - napisał. 

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości