Eliza Milewska i Jeremiah "Jay" Dąbrowski poznali się w piątym sezonie "Hotelu Paradise". Ich relacja trwała bardzo długo i można szczerze przyznać, że była jedną z najtrwalszych w historii show. Oboje byli pewni, że ich droga do finału jest prosta i nieskomplikowana. Gdy odpadli na ostatnim jej fragmencie, Eliza nie kryła rozczarowania. Ten etap mają jednak za sobą i, ku zaskoczeniu internautów, uczestnicy "Hotelu Paradise" przetrwali po powrocie do Polski! Wielu myślało, że ten związek przetrwa wszystko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Eliza Milewska z "Hotelu Paradise" o rozstaniu z Jayem
Nic bardziej mylnego! Od dłuższego czasu internetowi śledczy byli pewni, że w życiu tej z pozoru idealnej pary wiele się zmieniło. Zakochani coraz rzadziej publikowali wspólne zdjęcia i choć Jay pytany o to, czy rozstał się z Elizą, odpowiadał przecząco, to nie zamydliło oczu fanom.
W końcu para wystosowała oświadczenia, za pośrednictwem których poinformowała, że ich związek dobiegł końca. Jay zdecydował się na znacznie bardziej emocjonalne wyznanie.
"W ostatnich kilka dni dostałem 3 mocny ciosy i sypało się całe moje życie. Największy cios jest to, że straciłem moją drugą połówkę. Nie mogę to uwierzyć lub akceptować, ale muszę. Nie mogę spać, a jak się obudzę, mam wrażenie, że to był koszmar. Niestety nie był. Dziękuje wam z całego serca za to, jak bardzo nas wspieraliście. Te ostatnie dwa i pół lata były najpiękniejsze w moim życiu i do ostatniego oddechu będę za nich wdzięczny. Mieliśmy przepiękne życie i bez was dużo z tego nie byłoby nam dane. W tym momencie nie wiem, jak iść dalej, ale muszę. Ból i emocje są ciężko do zniesienia, ale będę to wszystko przechodzić bez alkoholu, narkotyków albo innych kobiet. Nie chcę uciekać tylko przeżyć tych emocji i ich przepracować, aby stać się lepszą osobą i mocniejszym mężczyzną. Na moim profilu będę [...] dzielić się wartościowymi treściami tylko już nie z nią. Do wszystkich, którzy także przychodzą w tej chwili trudny okres i czują, że nigdy ich życie tak nie zmiażdżyło: życzę wam dużo siły. Dziękuje, że byliście i że nadal jesteście ze mną, Jay" - napisał [zachowano pisownię oryginalną].
Czytaj więcej: Eliza i Jay z "Hotelu Paradise" się rozstali. "Ból jest nie do zniesienia"
Eliza była znacznie bardziej oszczędna w słowach. Oboje byli zgodni co do tego, że nie będą poruszać prywatnych tematów na forum. Nie było więcej medialnej wojny, mimo to fani chcieli wiedzieć, dlaczego doszło do rozstania najpopularniejszej pary powstałej w "Hotelu Paradise". Po dwóch miesiącach głos zabrała Eliza, która rzuciła na sprawę nieco więcej światła.
Dlaczego Eliza i Jay się rozstali?
Eliza aktywnie działa w mediach społecznościowych, w ostatnim czasie skupiając się na TikToku. To właśnie tam we wtorek zorganizowała live'a, w trakcie którego szykowała się do wyjścia. W międzyczasie odpowiadała na pytania internautów, a te, w przeważającej większości, dotyczyły rozstania z Jayem. Mimo że Eliza nie do końca chciała wchodzić w szczegóły, rzuciła nieco więcej światła na rozpad ich relacji.
"Zerwałam z Jayem, bo się nie dogadywaliśmy" - przyznała.
Nie dogadywaliśmy się, bo mieliśmy bardzo różne podejścia na jakieś tam dane kwestie. Ja się nie czułam swobodnie. Czasami mieliśmy takie problemy, że ja się jakoś ubierałam po swojemu, dla niego to było za wyzywające. Chodziliśmy gdzieś, faceci mnie zaczepiali, znowu był problem- dodała.
Eliza powiedziała, że nie ma kontaktu z ekspartnerem, ten natomiast on ma... z jej rodzicami!
"No trochę mi to przeszkadza, no ale niech ma. Rozumiem, że oni dla niego są już trochę taką rodziną w Polsce. Więc nie chcę im zakazywać" - dodała.
Jedna z internautek wspomniała, że podczas muzycznego festiwalu Jay miał mówić, że smutno mu bez Elizy i przytulać się do kobiet. Uczestniczka nie pozostawiła tego bez odpowiedzi:
Czyli mu smutno. Ja myślałam, że on na razie ma już taki vibe, że [...] "on jest influencerem, zna się z dużymi influencerami, jeździ sobie, jest cool i pracuje".
Co więcej, Eliza wyznała, jak Jay zareagował na rozstanie.
Myślę, że był w szoku. Myślę, że nie spodziewał się, że to już tak serio koniec- wyjaśniła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Żona Mateusza Damięckiego o zazdrości w związku. "Parę osób pytało, jak ja się po tym trzymam"
- Beata Ścibakówna o aktorstwie, małżeństwie z Janem Englertem i hejcie. "Przez 15 lat dostawałam anonimy" [WYWIAD]
- Julia Kamińska była osobą współuzależnioną. Powiedziała o leczeniu i terapii
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe TVN7/Player