Izabela Juszczak prowadzi w Bytomiu salon fryzjerski. Zawód jest również jej pasją, który z powodzeniem wykonuje od lat. Co jakiś czas informuje w mediach społecznościowych co u niej słychać. Jakiś czas temu w jej życiu pojawił się mężczyzna, u boku którego uczestniczka układa sobie życie.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Iza Juszczak jest w żałobie. Pochowała ukochanego psa
Niestety, w ostatnim czasie Iza przechodziła trudny czas. Izabela Juszczak miała pieska od prawie 15 lat. Była do niego bardzo przywiązana i traktowała Lukasa jak członka rodziny. Dwa lata temu relacjonowała na Instagramie wspólny czas spędzony z pupilem.
"Wszyscy wiedzą, że Lukas to dla mnie zdecydowanie więcej niż pies. Najlepszy przyjaciel na świecie, który nigdy nie zawodzi, który zawsze bez względu na wszystko jest przy mnie. Zawsze, gdy mi źle, potrafi poprawić moje samopoczucie. Nie sądziłam, że ma w sobie jeszcze tyle ukrytej energii [...]. Każdego dnia staram się, by jego dzień był najlepszym jego dniem i dziś mogę powiedzieć, że jest szczęśliwym psem" - wyznała.
Iza poinformowała niedawno obserwatorów na Instagramie, że z jej pieskiem dzieje się coś niedobrego i bardzo się o niego martwi.
"W ostatnim czasie jest mnie tutaj bardzo mało. Wiem... Ale przechodzimy przez bardzo ciężki i trudny czas. Moje serce pęka... Zdrowie Lukaska nie jest w najlepszej kondycji. Codziennie odwiedzamy klinikę. Ale walczymy i się nie poddajemy" - przekazała fanom.
Na koniec kobieta dodała, że wróci do aktywności w sieci za jakiś czas. Niestety, Lukasa nie udało się uratować. Iza opublikowała przejmujący wpis na Instagramie.
"2.03.2010 - 24.07.2024 11:30 Lukas. Odszedłeś tak szybko… Byłeś więcej niż psem — byłeś moim wiernym towarzyszem, przyjacielem i członkiem rodziny. Byłeś moim oczkiem w głowie, całym światem. Serce moje dziś rozpadło się na milion drobnych kawałków. Twoje miejsce w domu zawsze będzie puste, ale w mym sercu zostaniesz na zawsze… Dziękuję Ci za te wspaniałe 14 lat!" - napisała.
Iza Juszczak ma ogromne wsparcie w partnerze
Izabela Juszczak po rozstaniu z Kamilem Węgrzynem była singielką przez dłuższą chwilę. Pierwszy raz pokazała partnera 31 grudnia 2023. Ukochany Izy nazywa się Radosław Nowak. 40-latek jest postawnym mężczyzną z tatuażami. Izabela Juszczak w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl wyznała, że jest szczęśliwa u boku swojego wybranka.
- Od dłuższego czasu jestem w udanej relacji, która się bardzo fajnie i cały czas rozwija. Układa nam się bardzo dobrze. Wiadomo, jak to w życiu, są różne chwile, ale radzimy sobie z przeciwnościami, każdego dnia, coraz bardziej się poznajemy i docieramy. Naszą relację budujemy na wzajemnym zaufaniu, wsparciu, szacunku i zrozumieniu siebie. Spędzamy ze sobą każdą możliwą chwilę — opisała.
Izabela ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła nam również, czy planuje z ukochanym poczynić dalsze kroki w ich relacji, np. zaręczyć się i wziąć ślub.
- Jeśli chodzi o plany przyszłościowe, oczywiście są. Rozmawiamy o tym. Na chwilę obecną planujemy przyszłość pod kątem własnego gniazdka. Ale czy będzie ślub, na to pytanie nie jestem w stanie na chwilę obecną odpowiedzieć. Myślę, że tutaj trzeba by było pytać więcej mojego partnera, co tam w głowie kombinuje — zażartowała na koniec.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Krystyna Prońko o młodych artystach i przepisie na sukces. "Nie czuję, że jestem wciąż na topie" [TYLKO U NAS]
- To już pewne! Céline Dion zaśpiewa na otwarciu igrzysk olimpijskich. Kogo jeszcze zobaczymy?
- Była żona Grzegorza Ciechowskiego o walce o spadek. Poruszyła temat Weroniki Ciechowskiej
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: Player