Małgorzata Ohme wraz ze swoim telewizyjnym partnerem, Filipem Chajzerem wystąpią w specjalnym odcinku programu "Milionerzy". Wygrana kwota zostanie przeznaczona na szczytny cel. Prezenterka Dzień Dobry TVN jest z wykształcenia psychologiem. Pełna świadomość i ogrom wiedzy dotyczącej opieki psychologicznej w Polsce jest dla niej dodatkowym motywatorem do zdobycia najwyższej nagrody w teleturnieju.
Małgorzata Ohme w "Milionerach"
Dagmara Olszewska, cozatydzien.tvn.pl: Walentynkowy odcinek specjalny z ważnym motywem przewodnim - miłość i zdrowie psychiczne. Jak to połączyć?
Małgorzata Ohme: Żeby móc zdrowo kochać, należy być dość zdrowym psychicznie. Bardzo często różnego rodzaju zaburzenia i dysfunkcyjne mechanizmy przeszkadzają nam kochać i zamieniają miłość w toksyczną, niezdrową, kontrolującą, niszczącą. W związku z tym to jest bardzo blisko. Szczególnie mówimy tutaj o zbieraniu pieniędzy na klinikę dla dzieci i młodzieży. To, co zasiejemy we wczesnym dzieciństwie, będzie pracowało przez całe życie i w zdrowiu psychicznym to się sprawdza w 100 procentach. To już odkryli ponad 100 lat temu wybitni psychiatrzy i psychologowie. Dzieciństwo i wczesne wydarzenia uformowały nas jako ludzi, nasze życie emocjonalne. Tak, jak kochaliśmy pierwszych ludzi na świecie, którzy się nam pojawili, tak powielamy miłość w dorosłym życiu.
Jak z perspektywy psychologa podchodzisz do tego specjalnego odcinka? Zadaniowo, psychologicznie czy po prostu, od serca?
Ja właśnie nie wiem jak do tego podchodzę. Powiem szczerze, że mam białą kartkę, jak gdybym nie miała żadnego podejścia. Dziwię się, bo parę osób tutaj się denerwuje. Mam takie podejście, że to nie jest sprawdzian wiedzy. Wierzę w to, że są ludzie, którzy mają wielką specjalistyczną wiedzę i są bardzo mądrzy w dziedzinie astrofizyki, psychologii, a wcale nie muszą mieć takiej szerokiej wiedzy dotyczącej świata, bo nie mają takich zainteresowań. A są też ludzie, którzy się interesują wszystkim i są świetni w krzyżówkach i teleturniejach. Więc ja w ogóle nie mam takiego wartościowania na poziomie tego, jak kto wypadł w konkursie wiedzy. Ja się go nie boję, ale wiem, że ludzie przypisują temu różnego rodzaju oceny. Cieszę się, że nie jestem sama, że jestem z Filipem. Ja się z Filipem bezpiecznie czuję, niezależnie od wszystkiego. To jest mój team, to jest mój przyjaciel. Zawsze jak on jest, wiem, że nie jestem sama i że mogę na nim polegać. Jestem optymistycznie nastawiona. Chciałabym, żebyśmy wygrali jak najwięcej pieniędzy, bo zależy mi, żeby Fundacja TVN dostała jak najwięcej pieniędzy i nie chciałbym odpaść na samym początku.
Małgorzata Ohme i Filip Chajzer zawalczą o najwyższą wygraną w "Milionerach"
Są pytania, których obawiasz się najbardziej?
O tak, mnóstwo. Większości pytań się obawiam. Fizyki, chemii, biologii, geografii, matematyki. Ja nie mam tak bardzo szerokiej wiedzy, chociaż wiele osób mi to przypisuje. Interesuję się humanistyką, interesuje mnie literatura, gramatyka, trochę historii, pedagogika. Wczytuję się w to, co jest dla mnie super interesujące, więc większość pytań mi zagraża.
Którego koła ratunkowe chciałabyś wykorzystać najbardziej?
Telefon do przyjaciela, którym jest Bartek Węglarczyk, bo jestem przekonana, że on wszystko wie. Poza tym jest moim przyjacielem od lat, więc czuję się bezpiecznie.
Zobacz też:
- Weronika Marczuk o planach macierzyńskich, partnerze i sytuacji w Ukrainie. "Zbyt dużo złych rzeczy się dzieje"
- Muzycy Varius Manx wydali oświadczenie w sprawie oskarżeń Marty Kuszyńskiej. W ich obronie stanęły także byłe wokalistki
- Julia Kamińska o roli w "BrzydUli" oraz koncesji TVN7. "Chciałabym dla stacji jak najlepiej"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło: Co za Tydzień
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA