Marta Milkiewicz wzięła udział w 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". To tam poznała Patryka Aniśko. Choć wszystko wskazywało na powodzenie tej relacji para zdecydowała się na rozwód. Po zakończeniu miłosnego eksperymentu, uczestniczka programu zaczęła aktywnie udzielać się w mediach społecznościowych i aspirowała na pełnoprawną influencerkę. Z dnia na dzień jednak zniknęła, pozostawiając internautów bez słowa wyjaśnienia. Po niespełna 9 miesiącach wróciła z wiadomością, że do jej serca znów zapukała miłość.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Marta Milkiewicz pokazała nowe zdjęcie. Miłość aż kipi
Internauci przyzwyczajeni do częstej obecności Marty Milkiewicz w mediach społecznościowych wyraźnie odczuli jej brak. Pod postami kobiety systematycznie pojawiały się nowe zagadnienia i pytania, czy u niej wszystko w porządku. Odpowiedź w końcu nadeszła i sprawiła wszystkim zainteresowanym wiele radości. Wiemy już bowiem, że uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znalazła osobę, z którą będzie kroczyła przez życie.
Wieść o zaręczynach szybko rozpowszechniła się w mediach. Jakiś czas później na Instagramie pojawiła się nowa relacja Marty Milkiewicz. Jedno zdjęcie wyraziło więcej, niż tysiąc słów. Kobieta zdecydowała się na uwiecznienie radosnego podskoku w zimowym anturażu. Wiele mówią też liczne serca umieszczone nad głową. Zobaczcie sami. Czyż nie tak właśnie wygląda osoba zakochana po uszy?
Marta Milkiewicz w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Jak wyglądała jej historia?
Patryk Aniśko i Marta Milkiewicz według widzów programu mieli największą szansę na powodzenie w eksperymencie. Niestety los chciał inaczej i para ostatecznie podjęła decyzję o rozwodzie. Według wypowiedzi małżonków kością niezgody był… brak chęci zmiany miasta. Niestety relacje Marty i Patryka dotyczące powodów rozpadu związku znacząco się różnią.
Mężczyzna wyznał bowiem, że do końca walczył o tę relację i chciał podjąć wszelkie kroki, by dojść do porozumienia z Martą, jednak to ona zadecydowała o rozstaniu. Według Marty bowiem to właśnie Patryk wyszedł z inicjatywą do tego, by zostać jedynie na stopie przyjacielskiej.
"Poszłam do programu, kierując się pełnym zaufaniem do ekspertów, którzy najpierw dobrali nas w parę, a później udzielali nam konkretnych i fachowych rad [...]. Tylko to było moim celem i pragnieniem. Jest mi bardzo przykro, że Patryk kłamał na temat prawdziwych okoliczności naszego rozstania. Próbował wybielać się, zrzucając winę na mnie, sugerując, że chodziło mi o popularność" - wyznała w swojej wypowiedzi Marta.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Marek Jackowski był w związku z licealistką. Po latach kobieta zabrała głos
- Agata Rubik otrzymała rachunek ze szpitala w Miami. Wiemy, ile kosztowała ją wizyta
- Maria Seweryn o roli w "Różyczce 2", byciu córką sławnych rodziców i relacji z dziećmi. "Z pewnego zagubienia wybrałam ten zawód"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Player