Aldona Orman już prawie od miesiąca przebywa w szpitalu, po tym jak pękł jej tętniak w głowie. Wszystko wydarzyło się na planie serialu, dlatego już po chwili na miejscu pojawiła się karetka, która zaopiekowała się aktorką. Jak się okazuje, to nie koniec jej problemów.
Aldona Orman w jednym z niedawnych wywiadów otworzyła się na temat dolegliwości chorobowych, z którymi się zmaga. Okazuje się, że lekarze w głowie gwiazdy wykryli aż cztery tętniaki. Co jeszcze wyznała?
Aldona Orman od lat jest obecna w świecie polskiego show-biznesu. Aktorka występuje w popularnych serialach i programach rozrywkowych. Niedawno musiała zmierzyć się jednak z przykrą rzeczywistością. Została hospitalizowana, a jej życiu zagrażało niebezpieczeństwo. Jak sama wyjawiła za pośrednictwem mediów społecznościowych, częściowo pękł jej tętniak.
Aldona Orman wyruszyła do Albanii, by tam kręcić filmową produkcję. Niestety aktorka niedawno poinformowała, że pobyt w Tiranie przepłaciła zdrowiem. Aldona Orman uległa wypadkowi — spadła z nieoznakowanej sceny. Jak się czuje?
Aldona Orman jest nie tylko zapracowaną aktorką, ale również mamą na pełen etat. Od lat związana jest z Edmundem Boruckim, z którym doczekała się córki Idalii. Dziewczyna idzie w ślady mamy i rozwija karierę artystyczną.
Aldona Orman pochwaliła się świadectwem swojej 14-letniej córki. Dziewczynka na koniec roku zgromadziła... same jedynki. Aktorka opublikowała zdjęcie dokumentu w swoich mediach społecznościowych i wprost pękała z dumy. "Jesteśmy szczęśliwi" - podkreśliła.