Aldona Orman przeżyła śmierć kliniczną. "Widziałam siebie leżącą na szpitalnym łóżku"

Aldona Orman
Aldona Orman
Źródło: MWMEDIA
Aldona Orman od kilku miesięcy cały czas walczy o swoje zdrowie, po tym jak w październiku 2023 r. pękł jej tętniak w mózgu. Jak się okazało, przed laty gwiazda telewizyjnego ekranu przeszła śmierć kliniczną, w związku z przebytą sepsą. Teraz o tym opowiedziała.

Aldona Orman jest znaną polską aktorką. Na deskach teatralnych zadebiutowała już w wieku zaledwie 21 lat. Systematycznie pojawia się w popularnych polskich serialach, a jej role budzą sympatię widzów. Prywatnie jest partnerką przedsiębiorcy, Edmunda Boruckiego, z którym ma córkę Idalię Orman-Borucką. Aktorka zagrała w produkcjach takich jak m.in. "Ślepnąc od świateł", "Tygrysy Europy", "Na układy nie ma rady", "Adam i Ewa", "Quo Vadis", "Długi weekend", "Glina" czy "Wojna żeńsko-męska".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

CZTSESJA_GARDIAS_CHOROBA
Dorota Gardias o chorobie nowotworowej
W 2021 roku Dorota Gardias otrzymała szokującą diagnozę - nowotwór piersi. Prezenterka poddała się zabiegowi i pokonała chorobę. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl Dorota Gardias ujawnia, czy wciąż towarzyszy jej strach.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Aldona Orman miała poważne problemy ze zdrowiem

Aldona Orman przez długi czas cieszyła się dobrym zdrowiem, aż do jesieni 2023 r. 16 października podczas pracy na planie aktorka źle się poczuła. Jak wyznała we wpisie na Instagramie, osoby z jej otoczenia szybko zareagowały i wezwały pomoc. W szpitalu okazało się, że to nie jest jedynie gorsze samopoczucie, a walka o życie. Aktorce pękł w głowie tętniak.

Operacja trwała kilka godzin, a Aldona Orman przez kolejne tygodnie dochodziła do siebie. Niedługo później gwiazda poinformowała, że w jej głowie znajdowały się aż cztery tętniaki. Ostatnio w rozmowie z portalem Pacjenci aktorka wspomniała czasy, kiedy w głowie pękł jej pierwszy tętniak. Powiedziała, że znajdowała się wówczas na planie filmowym i jest wdzięczna swoim kolegom z branży za tak szybką interwencję.

"Byłam wtedy w pracy. Trochę bardziej nie mogłam znaleźć swojego miejsca, jak już grałam scenę. Nie mogłam się skoncentrować, zupełnie inaczej mi się grało. Leciały mi łzy z prawego oka. Miałam pierwszą myśl: 'może pójdę przed monitor, zobaczę, jak to wyszło, bo dzisiaj źle mi się grało'. […] Myślę, że dzięki temu żyję, przeszłam przez całą halę, usiadłam i nagle przerażający ból, przerażający wybuch w głowie na pstryknięcie palca" - powiedziała.

Aldona Orman zaznaczyła, że straciła panowie nad własnym ciałem.

"Straciłam mowę, straciłam wzrok. Nie mogłam się ruszyć, zatrzymałam się w dziwnej, pokręconej pozycji. Na początku były takie kwadraciki, zaczęły mi latać, a potem zrobiło się czarno. Ja tego nie pamiętam, mówili mi koledzy, że jakoś mamrotałam" - dodała.

Aldona Orman o śmierci klinicznej

Teraz w rozmowie z "Faktem" aktorka przyznała, że nie była to jedyna sytuacja zagrażająca jej życiu. Jak się okazało, kilkanaście lat temu Aldona Orman zachorowała na sepsę i w wyniku posocznicy i śpiączki przeżyła śmierć kliniczną.

"Początek chyba u wszystkich jest taki sam, wychodzi się z ciała i patrzy się z góry, na to co jest dookoła. Na siebie, lekarzy, ludzi, którzy są obok. Widziałam siebie leżącą na szpitalnym łóżku. Potem przechodzi się jakby do innego wymiaru. Jest tunel, jest światło, widziałam świetliste kule w przestrzeni, pewnie to dusze. Takie rzeczy są" - mówiła.

Aktorka zaznaczyła, że po tym doświadczeniu całkowicie zmieniła podejście do ludzi i do świata.

"Sepsa i śpiączka sprawiły, że nastąpiła we mnie wielka zmiana w stosunku do życia, ludzi, relacji. Do wszystkiego. Gdy przeżywa się śmierć kliniczną i doświadcza przejścia do innego wymiaru, dostaje się od kogoś tam z góry pewien przekaz o tym, co ma się do zrobienia. Totalnie przewartościowałam wiele rzeczy" - wyznała.

Aldona Orman
Aldona Orman
Źródło: MWMEDIA

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości