Są tematy, które w codziennej gonitwie trudno podjąć, szczególnie jeśli twój tata jest byłą głową państwa. I choć między Aleksandrą Kwaśniewską a Aleksandrem Kwaśniewskim gołym okiem można zauważyć silną więź, to są pytania, których nigdy mu nie zadała, a które uważa za szalenie istotne. Podobnie, jak czytelnicy wywiadu, w którym podzieliła się odpowiedziami Aleksandra Kwaśniewskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Aleksander Kwaśniewski odpowiedział na ważne pytania córki
Wywiad dotyczy nie tylko polityki, o którą dziennikarka pyta znanego tatę coraz częściej, choćby w trakcie popularnych live'ów na Instagramie. Wiedza i opinia Aleksandra Kwaśniewskiego na temat stanu obecnej polityki państwa, przyciąga tłumy, szczególnie młodych ludzi. Dziennikarka postanowiła to wykorzystać i tak powstał całkiem pokaźny wywiad, w którym oprócz zagadnień politycznych, dowiadujemy się też, co ukształtowało jednego z najważniejszych ludzi polskiej sceny politycznej.
Aleksandra Kwaśniewska zapytała między innymi o swoich dziadków i o to, które z nich bardziej ukształtowało przyszłego prezydenta. Dziadek był bardzo wykształconym człowiekiem. Zdawał jeszcze przedwojenną maturę, która poziomem trudności dorównywała wykształceniu dzisiejszych absolwentów uczelni wyższych. Później skończył też studia medyczne. Zamiłowaniem do wiedzy zaraził oboje swoich dzieci.
"Myśmy od niego otrzymywali dobrze zakorzenioną wiedzę i przekonanie, że to jest ważne. Natomiast mama była osobą dużo bardziej spontaniczną. Czyli można powiedzieć, że o ile tata dyscyplinował nas do kształcenia się, to mama nas uczyła tych cech socjalnych – kontaktu z ludźmi, dialogu, organizowania się w grupie" - tłumaczył Aleksander Kwaśniewski.
Dziennikarka zapytała też o najlepsze cechy obojga rodziców. Tu były prezydent wskazał, że jego rodzice świetnie się uzupełniali. Podczas gdy tata miał w sobie ogromne pokłady nieufności, trzymał dystans we wszelkich relacjach i wszystkim się przejmował, mama była duszą towarzystwa i przyjmowała życie takim, jakie było.
"Taki bardziej otwarty, ufny stosunek do życia mam po mamie, a po tacie to przekonanie, że wszystko musi mieć jednak solidne fundamenty. Że profesjonalizm jest ważny. Że jest też rodzaj odpowiedzialności, którą trzeba przyjąć i umieć ponieść" — mówił.
Aleksander Kwaśniewski o swoim sukcesie
Ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego zadbał nie tylko o wykształcenie, ale i wyposażenie swoich dzieci we wszelkie narzędzia, mogące przydać się w kryzysowych sytuacjach. Tego nauczyła go wojna. I tak oboje z siostrą obowiązkowo musieli znać niemiecki i rosyjski, bo to potencjalnie najbardziej groźni sąsiedzi Polski.
"Oczywiście uważał, że trzeba mieć porządny zawód i w jego rozumieniu był to albo lekarz, albo inżynier (...) Wujek Michał przekonywał mnie, że powinienem zostać architektem, bo to jeden z tych porządnych zawodów. Był absolutny imperatyw, żeby nauczyć się czegoś, co może być pomocne w warunkach krańcowych" — wspominał prezydent.
"Z tym porządnym zawodem trochę dziadka rozczarowałeś" — stwierdziła jego córka.
Aleksander Kwaśniewski ze śmiechem przyznał temu rację, dodając, że dziadek w końcu się z tym pogodził, szanując jego życiowy wybór. Tak z resztą było w większości przypadków. Dziś wie, że jego zawodowa droga byłaby dla rodziców powodem do dumy. Przyznał też otwarcie, że osiągnął w tym zakresie niemały sukces.
"My całą rodziną mamy taki syndrom, że z trudem przyjmujemy komplementy czy dobre opinie o nas, a z drugiej strony bardzo ich potrzebujemy" — podsumował.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Shakira spotyka się z Tomem Cruisem? Te zdjęcia mówią wszystko
- Angelina Jolie wspomina zmarłą mamę. Miała zaledwie 56 lat
- Robert De Niro został ojcem. To siódme dziecko 79-latka
Autor: Martyna Mikołajczyk