Temat badań przesiewowych powraca jak bumerang, ciągle zbyt mała liczba osób dba o profilaktykę nowotworową. Problem nagłaśniany jest z wielu stron, również w świecie show businessu. Znani wykorzystują popularność, by być słyszalnym, gdy mówią o rzeczach naprawdę ważnych.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Anna Wyszkoni przeszła nowotwór tarczycy
Choć nie wszyscy dzielą się tak intymnymi chwilami z życia, jak walka ze śmiertelną chorobą, Anna Wyszkoni zdecydowała się opowiedzieć swoją historię. "Powiedziałam o mojej chorobie medialnie na prośbę mojego lekarza. On uświadomił mi, jak mało osób – wciąż – się bada. Podzieliłam się swoją historią, żeby zachęcić ludzi do profilaktyki. I żeby pokazać, że choroba może dotknąć wszystkich. Nikogo ona nie faworyzuje, nikogo nie wyklucza. Wszyscy borykamy się z podobnymi problemami" - mówiła wokalistka w rozmowie z magazynem "Viva!".
Okazało się, że głos celebrytki jest naprawdę donośny: "Obok hejtu i obok negatywnego wydźwięku, najważniejszy był dla mnie pozytywny odbiór. A ten zdecydowanie się pojawił. Dostałam wiele wiadomości, że ktoś dzięki mnie poszedł na badania; że ktoś dzięki mnie skorzystał z pomocy. I dzięki temu Ci ludzie są dalej wśród nas".
Anna Wyszkoni mówi o swojej terapii
Drugą sprawą, którą chce dzielić się z szerokim gronem Anna Wyszkoni jest sprawa terapii psychologicznej. "Skorzystałam z pomocy psychologa, bo po chorobie musiałam ochłonąć. O tym też mówię głośno i przyznaję się, bo wiele osób boryka się z depresją, ze stanami lękowymi".
Wokalistka przekonuje, że warto skorzystać z profesjonalnej pomocy. "Ludzie nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić, a w dodatku wstydzą się tego i to przed samym sobą. A nie ma się czego wstydzić, bo żyjemy w czasach burzliwych. W ciągłym stresie i ciągłym pędzie, więc mamy prawo do załamania. I trzeba korzystać z pomocy specjalistów".
Anna Wyszkoni przyznaje też, że całe to doświadczenie zmieniło jej patrzenie na świat i dostrzeganie w nim samej siebie. Wokalistka wspomina, że przed zachorowaniem dbała o wszystko i wszystkich naokoło, teraz już wie, że, żeby zachować wewnętrzny ład, na pierwszym miejscu trzeba postawić siebie.
Zobacz więcej:
- Jędrek Gąsienica zaręczynami zaskoczył mamę. "Reakcji Kasi nie pamiętam"
- Kacper Kuszewski o mediach społecznościowych. "Być może popełniam zawodowe samobójstwo..."
- Czesław Mozil o ojcostwie. "Niektórzy by mówili, że dobrze, że nie mam dzieci, bo co by z nich wyrosło?"
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA