Mizantrop w Teatrze Narodowym. Jan Englert reżyseruje komedię Moliera

Co Za Tydzień: Mizantrop- spektakl w reżyserii Jana Englerta
Wciągająca komedia charakterów w nowej odsłonie. Jan Englert tym razem sięgnął do Moliera, po raz kolejny pokazując, że ten tworzył sztuki ponadczasowe. "Świat filtrujemy przez siebie samego, przez zaimek 'ja'"- zauważa reżyser.

Tematem przewodnim spektaklu jest wszechobecny egoizm i wtórująca mu hipokryzja. Złożone charaktery postaci, a także ich koneksje i intrygi przedstawia grono doborowych aktorów.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Anna Seniuk w nowej roli. "Życie Panie Hamsel" w Teatrze Polonia
Źródło: "Co Za Tydzień"

"Mizantrop" Moliera- obsada

Grzegorz Małecki coraz częściej reżyseruje z niemałymi sukcesami. Jego ostatni spektakl, który podjął z myślą o mamie, Annie Seniuk, w roli głównej, przyciągnął do teatru Polonia prawdziwe tłumy. Tym razem aktor staje przed kurtyną Teatru Narodowego i wciela się w rolę komediową. "To człowiek ogarnięty obsesją naprawiania świata, ale tak naprawdę on niewiele się różni od tych ludzi, których krytykuje i sam wpada w sidła zakłamania z powodu uczuć gorących, które żywi do Celimeny. W związku z tym, z jednej strony, jest to postać, chcąca być anarchistą, a z drugiej tak naprawdę wpada w jakąś taką koleinę, z której nie może wyjść. Takiego trochę mieszczaństwa, błazenady".

Równie wielowymiarowa jest też postać wybranki serca Alcesta, Celimeny. W tej roli Justyna Kowalska. "Dla mnie to była po prostu rozkosz próbować sobie tę Celimenę. Ona jest tak niejednoznaczna, że w jednej scenie ją lubimy, w drugiej jest okropna, w trzeciej- okrutna, w czwartej jest czarująca, pełna wdzięku i empatii, w piątek jest bezkompromisowa i mówi straszne rzeczy o ludziach".

Na deskach zobaczymy więcej ciekawych postaci kobiecych, takich jak Arsinoe, w którą wcieliła się Beata Ścibakówna. "Molier jest właśnie taki, że pisze o takich naszych, naturalnych, wspaniałych, biologicznych sprawach, które nie przemijają. My też jesteśmy kobietami w różnym wieku, a chcemy cały czas używać tego życia. Jeszcze podróżować, jeszcze się bawić".

Nowy spektakl Jana Englerta

Jan Englert funkcję dyrektora artystyczny Teatru Narodowego pełni od 2003 roku. Od tamtego czasu wyreżyserował już szereg tytułów Moliera. Jak sam przyznaje, "Mizantrop" ujął go zaskakującą aktualnością: "kilkaset lat minęło, a my mamy podobny sposób funkcjonowania, myślenia o sobie. Zmieniamy świat, a nie zmieniamy siebie samych. Siebie uważamy zawsze za albo pokrzywdzonych, albo szlachetnych, albo mamy misję" - mówi Jan Englert.

Twórca twierdzi, że Molier wyprzedził swoje czasy i świetnie oddaje dzisiejsze tendencje społeczne: "egoizm powoduje, że świat filtrujemy przez siebie samego, przez zaimek 'ja', to jest dla mnie ważne. W związku z tym się spowiadam wszystkim, co jem, z kim śpię, gdzie jadę na wakacje. I przez to, że mam tam powiedzmy 10 tysięcy followersów, uważam, że 'jestem wreszcie', że świat jest mój. W tym Molierze jest to bardzo widoczne- ilość zdań zaczynanych od zaimka 'ja'".

"Mizantrop" - na afiszu Teatru Narodowego w Warszawie. 

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości