Britney Spears debiutowała w 1992 w wieku jako 11-latka. Jednak dopiero w 1998 roku świat zachłysnął się jej talentem. Młoda wokalistka nagrała swój debiutancki album "...Baby One More Time", który został okrzyknięty najlepiej sprzedającą się płytą nagraną przez niepełnoletniego artystę w historii muzyki. Singiel promujący album nosi tę samą nazwę. Gwiazda zaprezentowała teraz jego nową wersję.
Britney Spears zaśpiewała "Baby One More Time" naturalnym głosem
Britney Spears chętnie dzieli się ze swoimi fanami różnymi publikacjami w mediach społecznościowych. Często udostępnia filmiki, na których tańczy. Niektóre z jej publikacji budzą wiele kontrowersji, np. nagie zdjęcia. Tym razem gwiazda udostępniła na Instagramie filmik, który nagrała podczas robienia prania... Jednak warto go zobaczyć, a przede wszystkim posłuchać prawdziwego głosu Britney! W rzeczywistości jest on dużo niższy, niż słyszymy to w jej starych nagraniach. Doradcy gwiazdy zasugerowali jej, aby modulowała głos i śpiewała w wyższych tonach. W ten sposób uzyskiwała "przesłodzony" głos, który miał pasować do wizerunku "księżniczki pop" - na jaki ją wówczas kreowano.
Britney chciała to zmienić. Teraz zdradziła, że rozmawiała ze swoimi producentami, ale nikt nie chciał spełnić oczekiwań artystki.
"Nie dzieliłam się swoim głosem od bardzo dawna… może za długo. A oto jak bawię się u siebie w domu z inną wersją 'Baby'. Prosiłam o nią przez 14 lat" - napisała na Instagramie.
Gwiazda muzyki pop przypomniała również incydent z udziałem swojej siostry, która w 2017 roku podczas "Radio Disney Music Awards" odśpiewała cover "Baby", co Britney uznała za nóż w plecy i brak wsparcia ze strony rodziny. Mimo tego piosenkarka podkreśla, że nie straciła miłości do śpiewania.
"Zrujnowali mnie, zawstydzili i sprawili, że czułam się jak absolutne zero. Udostępniam te nagrania, bo jestem świadoma mojej miłości i pasji do śpiewania. Moja własna rodzina zrobiła ze mnie głupka. Nie zamierzam być ofiarą [...] Sprawili, że czułam się jak zero, każde z nich. Jak powiedziałam wcześniej, odebrali mi moje prawa, moja kobiecość została zniszczona" - czytamy w publikacji Britney Spears.
Britney Spears zaskoczyła fanów. Są pod wrażeniem jej talentu
Nagranie udostępnione przez Britney Spears uświadomiło jej fanom, że artystka wciąż ma w sobie ogromny potencjał. W komentarzach pod filmikiem z nową wersją "Baby One More Time" pojawiło się wiele słów wsparcia i opinii odnoszących się do tego, że Britney jest legendą.
"Czekaliśmy na to tak długo" - piszą fani.
"Twój niski głos jest fantastyczny" - dodał ktoś inny.
"Wciąż ma to coś", "Powinnaś nagrać tę wersję. Uwielbiamy twój głos", "Kochamy Cię. Dziękuję za udostępnienie tej wersji" - czytamy na Instagramie.
Poniżej oryginalne wykonanie przeboju. Przypomnijcie sobie dawne czasy. Która wersja tego samego hitu podoba Wam się bardziej?
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Sandra Kubicka o Polakach wypoczywających za granicą. "Zachowują się jak wieśniaki"
- Joanna Opozda przerwała milczenie i uderzyła w Antka Królikowskiego. Poszło o chrzciny
- Chris Ducci z "Hotelu Paradise" spodziewa się drugiego dziecka! Jego partnerka jest w ciąży
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images