Dorota Wellman jest polską prezenterką i dziennikarką, która od wielu lat związana jest ze stacją TVN. Gwiazda współprowadzi poranne pasmo "Dzień Dobry TVN", w którym towarzyszy jej najczęściej Marcin Prokop. Widzowie pokochali parę prowadzących za szczerość i niezwykłą ekranową chemię, którą widać już od pierwszych minutach porankach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Dorota Wellman o synu. Kim jest i co robi Kuba Wellman?
Dorota Wellman jest jedną z najbardziej lubianych prezenterek w polskiej telewizji. Poza karierą medialną gwiazda od wielu lat spełnia się w roli mamy i żony. Choć jej syn już dawno opuścił rodzinne gniazdo, Dorota Wellman w wielu wywiadach porusza temat macierzyństwa, w tym problemów, z jakimi mierzyła się, by zajść w upragnioną ciążę. W jednym z najnowszych wywiadów zdradziła, jaką była mamą, gdy jej syn był małym chłopcem. Dorota Wellman podkreśliła, że balans pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym jest dla niej bardzo ważny.
"Mąż mnie kręci i jest super. Ale nie umiem żyć też bez mojego syna. Bez niego nie mam powietrza, to jest treść mojego życia. Umiem zrównoważyć czas między pracą i rodziną. Są dla mnie rzeczy święta, wyłączam wtedy telefony. I nie umrę i świat się nie zawali. Poświęcamy sobie czas, jesteśmy sobie bliscy, ogromnie często w ciągu dnia kontaktujemy się, żeby opowiedzieć sobie o tym, co się wydarzyło. Uwielbiamy wspólne weekendy, wspólne wyjazdy. Nie mogłabym odmówić sobie czegoś, co jest moją bazą, czegoś, co jest dla mnie najważniejsze. Bo praca jest tylko dodatkiem do mojego życia rodzinnego" - powiedziała w rozmowie z "Vivą!".
Dorota Wellman podkreśla, że ważnym elementem utrzymania dobrej relacji z dzieckiem jest rozmowa. Proste narzędzie, o którym wielu rodziców zapomina.
"Trzeba rozmawiać z dzieckiem od początku. My z synem rozmawialiśmy zawsze, niezależnie w jakim był wieku. Zawsze słuchaliśmy, co miał do powiedzenia" - powiedziała.
Uczestnictwo w życiu dziecka to nie tylko zakazy, nakazy i rozkazy. Dorota Wellman dzieliła z Jakubem liczne pasje, uczestniczyła z nim w rozwoju nowych zainteresowań i uważa to za dużą wartość dodaną.
"Razem byliśmy na koncercie The Rolling Stones, razem tańczyliśmy tam i razem darliśmy mordę. Mimo że to jest dorosły syn, to wie, że to jest nasze wspólne przeżycie. Myśmy mu pokazali kiedyś ten zespół czy zespół Kiss i inne. A on nas za to zabierał na koncerty Wojtka Mazolewskiego. I razem z jego przyjaciółmi zajmowaliśmy pierwszy rząd i robiliśmy klakę Wojtkowi. Tak moim zdaniem powinno być" - dodała.
W sieci na próżno szukać informacji o Jakubie Wellmanie. Mężczyzna skończy w tym roku 30 lat, wyprowadził się od rodziców i rozwija się zawodowo. Stroni od sławy, nie wykorzystuje nazwiska popularnej mamy i chce pozostać anonimy.
Dorota Wellman o staraniu się o dziecko
Teraz Dorota Wellman jest szczęśliwą mamą dorosłego już syna, jednak nigdy nie ukrywała, że jej droga do macierzyństwa nie była usłana różami. Prezenterka miała problemy z zajściem w ciążę i musiała skorzystać z pomocy specjalistów. W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą otworzyła się na temat problemów. Podkreśliła wówczas, jak ważne jest delikatne traktowanie kobiet. Zwróciła uwagę na podnoszony od pewnego czasu temat wścibskich pytań, z którymi często mierzą się szczególnie świeżo upieczeni małżonkowie.
- Według naszego kraju i obowiązujących tu reguł każda kobieta powinna mieć dziecko. Nie wiem, kto to powiedział, bo są kobiety, które nie decydują się na potomstwo i szacun. Każdy ma prawo do wyboru. Dopóki żyjemy jeszcze w wolnym kraju, każdy ma prawo do wyboru także w sprawach tak intymnych, jak posiadanie dzieci. Nie powinniśmy o te rzeczy nikogo pytać, chyba że ktoś sam sprowokuje tę rozmowę, chyba że jesteśmy z kimś bardzo blisko i się zwierzamy, chyba że rozmawiamy z mamą, która się o nas troszczy. Tak jak moja mama martwiła się, bo wiedziała, że dla mnie jest to coraz głębsze i mocniejsze przeżycie - powiedziała w rozmowie z nami.
Prezenterka zaapelowała do społeczeństwa. Poprosiła, by ludzie przestali interesować się prywatnością innych, szczególnie w temacie tak delikatnym, jak ciąża i rodzicielstwo.
- Nie pozwólmy sobie wchodzić z butami w życie prywatne. Musimy na to ostro reagować i w ogólne reagować na wszystko ostro: na mobbing, na złe zachowania wobec nas, na przekraczanie granic, na to, że ktoś się do nas wpieprza, a my sobie tego nie życzymy. Przestańmy się bać, że reszta się obrazi, bo ciocia po prostu zachowuje się po chamsku. Zacznijmy mówić "To mnie boli i proszę więcej nie zadawać mi takich pytań" - dodała.
Po długich oczekiwania w 1993 roku na świat przyszedł syn Doroty i Krzysztof Wellmanów. Jakub był spełnieniem marzeń rodziców, a dla prezenterki jego narodziny były niejako momentem zwrotnym. Jak przyznała w rozmowie z "Faktem":
"Do momentu, kiedy urodził się Kuba, prowadziłam rozrywkowe, egoistyczne i nieco bezsensowne życie. Sens pojawił się, gdy urodziłam. Wówczas zrozumiałam, że jest po co i dla kogo żyć. Ukochany syn w pewnym sensie wynagrodził mi wszystkie lata cierpień. To jedyne, które mam, jest upragnione, wyczekane i najbardziej kochane".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- "True Love" – odcinek 2. Powstaną pierwsze pary podczas Ceremonii Miłości
- Córka i żona Cezarego Pazury są w tym samym wieku. Wiemy, jakie mają relacje
- Tomasz Barański szczerze o nowotworze. "Początek był bardzo ciężki"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło: "Viva!"
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA