Dorota Wellman to jedna z najpopularniejszych polskich prezenterek telewizyjnych. Gwiazda "Dzień Dobry TVN" skradła serca widzów swoim poczuciem humoru, a także szczerością i dystansem do otaczającego ją świata. Są jednak sytuacje, gdy dziennikarka robi się poważna i nie owija w bawełnę. Tak też było podczas ostatniego wywiadu, gdy wypowiedziała się na temat społeczności LGBT. Dorota Wellman zapewniła, że wspiera swoich przyjaciół.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Dorota Wellman o LGBT. Razem z przyjacielem gejem jeździ na wakacje
Dorota Wellman udzieliła wywiadu magazynowi "Replika", w którym zaznaczyła, że ma wśród swoich przyjaciół osoby ze środowiska LGBT i jest z tego dumna. Ze swoim przyjacielem gejem i jego chłopakiem jeżdżą razem na wakacje.
"Robimy z moim mężem spotkanie w piątek, zastanawiamy się, kogo zapraszamy, no i jasne jest, że będą chłopaki. To mój przyjaciel, cieszę się razem z nim, że się zakochał i ma chłopaka. Wyjeżdżamy razem na wakacje, wspólnie pokonujemy różne trudności, razem spędzamy święta" - powiedziała.
Dodała, że jej rodzina i przyjaciele nie mają z tym najmniejszego problemu.
"Moje środowisko, heterycy, to ludzie, którzy są oswojeni z tą sytuacją. Nikt się temu nie dziwi ani to nikomu nie przeszkadza. Są pary mieszane i są pary jednopłciowe. No i co? No i pstro!" - podreśliła w swoim stylu.
Dorota Wellman odniosła się także do sytuacji, w której to dziecko dokonuje przed rodzicami coming outu. Dziennikarka sama jest matką i podkreśliła, że nigdy nie odrzuciłaby swojego dziecka tylko ze względu na orientację seksualną. Dodała, że dobry rodzic powinien zawsze cieszyć się szczęściem swojej pociechy.
"Żaden prawdziwy rodzic, kochający swoje dziecko, nie odrzuca go z powodu orientacji seksualnej. Nie potrafię tego zrozumieć. [...] Dobry rodzic stara się w swoim życiu robić wszystko, żeby dziecko było szczęśliwe, a jeśli jest szczęśliwe w związku, także tym jednopłciowym, to powinien być szczęśliwy razem ze swoim dzieckiem" - zaznaczyła.
Dorota Wellman wspierała przyjaciółkę, gdy jej dziecko zrobiło coming out
Dorota Wellman wróciła także wspomnieniami do momentu, w którym wspierała przyjaciółkę po tym, jak jej córka dokonała coming outu. Podkreśliła, że każdy rodzic w takim momencie przechodzi przez różne etapy.
"Byłam przy mojej bliskiej przyjaciółce, gdy jej córka zrobiła przed nią coming out. Przeszła wszystkie etapy: było zaskoczenie, chociaż nie wierzę do końca, że pełne, bo rodzice podejrzewają, ale odsuwają tę myśl od siebie. Potem było też przerażenie: 'Boże, moje dziecko będzie w niebezpieczeństwie' ale i 'O Boże, nie będę miała wnuków!'. I był też etap żałoby po naszych rodzicielskich marzeniach" - wspominała.
Prezenterka zapewniła, że jej przyjaciółka stanęła na wysokości zadania i nie odrzuciła córki. Dziś stanowią szczęśliwą i akceptującą się rodzinę. Dorota Wellman postawiła kobietę w roli przykładu dla innych rodziców, którzy borykają się z podobnymi problemami.
"Kiedy to wszystko przeszła i stanęła wobec prawdy, że taka jest jej córka, powiedziała: 'To jest moje dziecko, nigdy w życiu go nie opuszczę'. Myślę, że tak powinien zachować się każdy rodzic" - zakończyła.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Ujawniono okoliczności śmierci Leonarda Pietraszaka. Gdzie zostanie pochowany?
- Natasza Urbańska zaskakuje nowym kolorem włosów. Odważna metamorfoza
- Shakira skończyła 46 lat. Co o niej wiemy?
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA