Ilona Felicjańska i Paul Montana byli jedną z najbardziej popularnych polskich par w naszym show-biznesie. Pobrali się w 2020 roku, co miało wzmocnić ich związek. Jednak coraz częściej pojawiały się informacje o konfliktach w ich małżeństwie. W lutym bieżącego roku media poinformowały o trwającym rozwodzie pomiędzy nimi oraz o sprawie wszczętej z urzędu przeciwko byłemu mężowi modelki.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Ilona Felicjańska o koszmarze, jaki przeżywała, będąc w relacji z Paulem Montaną
Ilona Felicjańska w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl opowiedziała o swoim małżeństwie i problemach, z którymi się zmagała. Jak wspomina w rozmowie z nami, jej mąż cierpi na liczne zaburzenia. Wspomniała także, że miłość sprawiała, że te wady chwilowo zanikały, ale z czasem powracały. Gwiazda opowiedziała także, że w trakcie trwania romantycznej relacji obojga wielokrotnie dochodziło do rozstań, a następnie schodzenia się pary. Modelka ma również żal o to, że Paul Montana zaprosił reporterkę na rozprawę sądową o jej pobicie.
- W trakcie małżeństwa dostrzegłam pewną nieprawidłowość. Okazało się, że mąż ma zaburzenie osobowości borderline. Do tego doszło nałogowe kłamanie, narcyzm i socjopatia. Miłość do mnie powodowała, że zanikały te wady. Jednak z czasem powracały. Wielokrotnie mąż odchodził. Rozstawaliśmy się. Jednak wracał i błagał, abym go przyjęła. Tak, kocham go i przyjmowałam. Borderline to "atencyjna dziw*a", potrzeba uwagi. Sprawa mogła przebiec dyskretnie. To mąż zaprosił dziennikarkę. To ostatnie moje odniesienie do tej sprawy - zdradziła gwiazda w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.
Nie jest tajemnicą, że w małżeństwie Ilony Felicjańskiej wielokrotnie dochodziło do aktów przemocy. Gwiazda przesłała nam zdjęcia obrazujące krzywdy, których doznała.
Ilona Felicjańska odpowiedziała na oskarżenia Paula Montany
Ilona Felicjańska w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl odpowiedziała także na oskarżenia Paula Montany. Przypomnijmy, że modelka w odpowiedzi na sprawę o pobicie, która toczyła się przeciwko mężczyźnie, została oskarżona przez niego o przemoc. Mąż gwiazdy miał twierdzić, że przemoc wobec Ilony Felicjańskiej miała być związana z obroną konieczną.
- Obrona konieczna? Gryzłam, bo się broniłam przed atakiem chorego człowieka. W rękę wbił mi 5 razy długopis, bo nie chciałam oddać moich kluczy. To obrona konieczna? - retorycznie pyta w rozmowie z nami modelka.
Na koniec Ilona Felicjańska zapowiedziała, co dalej z tą sprawą.
- Oczywiście będę odwoływała się co do wyroku - powiedziała w rozmowie z nami gwiazda.
Przypomnijmy, że prawnik reprezentujący Ilonę Felicjańską żądał dla Paula Montany kary dziewięciu miesięcy pozbawienia wolności, zawieszonej na trzy lata, zaś prokuratura domagała się, aby mężczyzna został ukarany karą dwóch lat ograniczenia wolności w formie prac społecznych.
Jeśli doświadczasz lub znasz osobę, która jest ofiarą przemocy, nie wahaj się, tylko poproś o pomoc specjalistę. Pod tymi numerami telefonów znajdują się osoby, które wesprą Cię i jeśli będzie trzeba, przekierują do odpowiednich miejsc, w których otrzymasz dalszą pomoc:
- 800 120 002 - Niebieska linia dla osób doświadczających przemocy - 24/7
- 116 123 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych - 14.00-22.00/7
- 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka 24/7
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Julia Kamińska opowiedziała o problemach ze zdrowiem. Dużo czasu spędziła w szpitalach
- Malwina Wędzikowska o trudnym momencie w życiu. "Byłam w punkcie otchłani"
- Andrzej Seweryn tańczy na nagraniu z wnuczką. "Taki dziadek to skarb"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA