Beata Ścibakówna i Jan Englert poznali się w Akademii Teatralnej w Warszawie, gdzie aktorka była studentką, a Jan Englert wykładowcą. Ich uczucie narodziło się jeszcze w murach placówki, jednak para zaczęła być razem, dopiero kiedy Beata Ścibakówna zakończyła edukację.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Jan Englert przejdzie na emeryturę? Beata Ścibakówna zabrała głos
Jan Englert jest obecnie dyrektorem Teatru Narodowego w Warszawie, a także wykładowcą w Akademii Teatralnej. Razem z żoną doczekali się córki Heleny, która urodziła się w czerwcu 2000 r. Para przez lata musiała mierzyć się z negatywnymi komentarzami dotyczącymi różnicy wieku w związku, bowiem zakochanych dzieli 25 lat.
Wiele osób przepowiadało im rychły koniec, jednak małżeństwo jest już razem prawie 30 lat i nadal są ze sobą szczęśliwi. Jan Englert ma 81 lat i nadal jest aktywny zawodowo. Oprócz bycia aktorem od wielu lat jest dyrektorem Teatru Narodowego w Warszawie.
Jakiś czas temu w mediach pojawiły się plotki na temat przejścia na emeryturę Jana Englerta. Jaka jest prawda? Beata Ścibakówna w rozmowie z serwisem shownews.pl powiedziała:
"On jest człowiekiem pasji. On jest człowiekiem akcji, człowiekiem pracy. Ja nawet mu mówię: 'skończ już, wystarczy tego dyrektorowania, odpocznij sobie'. Ale chyba trudno byłoby mu przejść nad tym do porządku dziennego. On jest człowiekiem bardzo aktywnym, taki jest i będzie" - powiedziała aktorka.
Beata Ścibakówna zaznaczyła również, że mimo iż pracują razem i spędzają wspólnie czas wolny, to nie mają siebie dość.
"Każdy ma swoje recepty na to, żeby być w dobrym związku. Niektórzy są od siebie bardzo daleko, na przykład wyjeżdżają na jakieś swoje własne, prywatne wakacje. My wręcz przeciwnie — jesteśmy właściwie 24 godziny na dobę razem i chyba to nas integruje" - dodała.
Jan Englert o związku z Beatą Ścibakówną
Jakiś czas temu Jan Englert i Beata Ścibakówna w rozmowie z "Vivą!" powiedzieli, jak dzielą się obowiązkami po 30 latach bycia razem. Jak się okazuje, to właśnie aktorka zajmuje się sprawami domowymi, a aktor skupia się na kulturze.
"Dom zawsze był na moich barkach. Tutaj większość rzeczy zależy ode mnie: remont, przeprowadzka, wymiana opon w samochodzie, ubezpieczenia, wszelkie pisma urzędowe, wizyty u lekarza, wakacje… Ja to ogarniam. Mąż mówi o mnie, że jestem ministrem gospodarki, planowania, finansów, turystyki... Do męża dożywotnio należy ministerstwo kultury. Tam on rządzi" - zażartowała Beata Ścibakówna.
Jan Englert dodał, że jego relacja z żoną zmieniła się przez lata. Teraz są przyjaciółmi i okazują sobie tyle czułości, ile nigdy wcześniej. Aktorzy otwarcie przyznali, że mieli różne momenty, jednak udało im się przetrwać wszystkie kryzysy, co tylko umocniło ich relację.
"Nasza relacja jest dowodem na upływ czasu. Byłem profesorem, robię za asystenta. Niewątpliwie zmieniło się masę rzeczy. Jak zaczynaliśmy, relacja między nami była relacją — nie tylko z racji wieku czy mojego stanowiska, ale wszystkiego — kompletnie inną niż w tej chwili. Jeżeli po drodze nie było katastrofy totalnej, to znaczy, że nad wszystkim panowaliśmy" - powiedział aktor.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Ewa Gawryluk nie była lubiana w szkole. Teraz zdradziła dlaczego [TYLKO U NAS]
- Król Karol III złamał etykietę dla księżnej Kate. Monarcha docenił synową
- Olga Kalicka jest w nowym związku. Pokazała czułe nagranie z partnerem
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA