Justyna Steczkowska wspomina ostatnie chwile mamy. "Kiedy umierała, to śpiewałam jej ulubione piosenki"

Dwa lata temu Justyna Steczkowska pożegnała swoją ukochaną mamę Danutę
Justyna Steczkowska wspomina ostatnie chwile z mamą
Źródło: MWMEDIA
Justyna Steczkowska pożegnała swoją ukochaną mamę Danutę dwa lata temu. Wokalistka wróciła wspomnieniami do ostatnich chwil jej życia. Opowiedziała, co robiła, gdy jej mama umierała.

Justyna Steczkowska wspomniała ostatnie lata życia i ostatnie chwile swojej mamy w rozmowie z Plejadą. Zwróciła się też z apelem do osób, które żegnają bliskie osoby.

Justyna Steczkowska o śmierci mamy

Danuta Steczkowska zmarła w 2020 roku. W ostatnich latach życia mocno podupadła na zdrowiu i zmagała się z poważnymi chorobami. Przeszła dwa wylewy, w wyniku których była niepełnosprawna. Justyna Steczkowska była bardzo blisko związana z mamą, więc postanowiła, że zamieszka w jej domu. Wokalistka do końca opiekowała się staruszką. Dzień Wszystkich Świętych skłonił artystkę do refleksji na temat zmarłej mamy.

"Codziennie ją wspominam. Bardzo ją kochałam i nadal kocham, bo wiem, że żyje, tylko w innej przestrzeni, a jej dusza jest wreszcie wolna i może robić, co chce. Widziałam całe jej cierpienie, bo ostatnie lata mieszkała u mnie w domu, zajmowałam się z nią i robiłam to z wielkim sercem" - powiedziała Justyna Steczkowska w rozmowie z Plejadą.

Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Justyna Steczkowska wspomina ostatnie chwile mamy

Justyna Steczkowska w rozmowie z Plejadą przyznała, że było jej trudno, patrząc na tracącą siły mamę, czuje jednak radość z tego, że mogła odchodzić wśród bliskich, którzy otoczyli ją miłością. Dzięki temu Danuta Steczkowska odeszła "w spokoju, w poszanowaniu śmierci".

Wokalistka stwierdziła, że ma poczucie, że zrobiła wszystko, co mogła, aby zapewnić mamie miłość, bezpieczeństwo i komfort. Wspominała też ostatnie chwile mamy.

"Kiedy umierała, to śpiewałam jej ulubione piosenki. Moja mama już wtedy nie mówiła i proszę sobie wyobrazić, że zaśpiewała ze mną fragment. To były kołysanki, które ona nam śpiewała, kiedy my byliśmy dziećmi. Zaśpiewała fragment tej piosenki, a ja nie mogłam uwierzyć, że coś takiego się stało. Cały czas słyszała, co się działa, a ja mówiłam do niej każdego wieczoru, jak bardzo jestem jej wdzięczna i jak bardzo ją kocham. Że zrobiła w życiu wszystko, jak tylko mogła najlepiej, że jeśli cokolwiek ma do siebie, to niech o tym nie myśli, bo dla mnie była najlepszą mamą na świecie" - mówiła Justyna Steczkowska.

Piosenkarka zaapelowała też do wszystkich, którzy znajdują się w podobnej sytuacji.

"Jeśli wiemy, że tracimy kogoś bardzo bliskiego, to ja proszę państwa z całego serca, bądźcie przy nim, trzymajcie go za rękę, bo bardzo ważne jest to, w jakiej energii przechodzimy w inną stronę świata" - powiedziała.

Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska
Źródło: MWMEDIA

Jeżeli przechodzisz żałobę po stracie bliskiej osoby i potrzebujesz pomocy, skontaktuj się ze specjalistą. Po drugiej stronie słuchawki dyżurują psycholodzy i inni specjaliści, którzy wesprą Cię rozmową i pomogą wyjść z kryzysu.

  • 800 108 108 Nagle Sami - wsparcie dla osób po stracie bliskich i będących w żałobie – pon. -pt. 14.00-20.00
    • 800 111 123 Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie – pon. -pt. 12.00-18.00
      Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
      Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

      Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

      Czytaj też:

      Autor: Kamila Jamrożek

      Źródło: Plejada

      Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

      podziel się:

      Pozostałe wiadomości