Iwan Wyrypajew został zaocznie aresztowany przez sąd w Moskwie za popieranie Ukrainy w wojnie i krytykę rządów Władimira Putina. Rosyjski artysta od lat jest związany z polską aktorką Karoliną Gruszką. Małżeństwo mieszka obecnie w Warszawie, tu też wychowują swoją wspólną córkę. Para poznała się jednak na wschodzie, dokładnie w Kijowie, a potem przez wiele lat mieszkała w Rosji. Zakochani jednak nie będą mogli tam wrócić. Iwanowi Wyrypajewowi grozi bowiem aż 10 lat więzienia. Reżyser ma jednak polskie obywatelstwo i to właśnie z naszym krajem związał swoje życie.
Polecamy: Iwan Wyrypajew zaocznie aresztowany przez sąd w Moskwie. To mąż Karoliny Gruszki
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Karolina Gruszka i Iwan Wyrypajew wzięli ślub w tajemnicy
Karolina Gruszka poznała swojego męża na festiwalu filmowym w Kijowie w 2006 roku. Aktorka pojechała na wschód, by promować swój najnowszy film i to ona jako pierwsza wyciągnęła rękę w stronę miłości. Po pokazach podeszła do Iwana Wyrypajewa, który od początku był zauroczony piękną Polką. Już na drugi dzień zaprosił ją do Mokswy na spektakl. Artysta już wtedy bowiem zajmował się bowiem nie tylko aktorstwem, ale także dramatopisarstwem i reżyserią.
"To ona się ze mną poznała. Podeszła do mnie po pokazie mojej 'Euforii' i powiedziała, że bardzo się jej podobało. Wzięła mnie za rękę i zaprowadziła na salę, gdzie miała miejsce projekcja obrazu 'Kochankowie z Marony' z nią w roli głównej. Była olśniewająca i świetnie grała" - wspominał Iwan Wyrypajew.
Uczucie między nimi zakwitło bardzo szybko. Karolina Gruszka prawdopodobnie poczuła, że spotkała "tego jedynego" i niedługo potem przeprowadziła się dla swojego partnera do Rosji. Rok później zakochani wzięli ślub cywilny w Warszawie, a potem umocnili swoje małżeństwo dzięki sakramentowi, który przyjęli w jednej z cerkwi w Moskwie. Artyści dwa razy powiedzieli sobie "tak" w tajemnicy przed mediami. Dopiero w 2009 roku potwierdzili krążące plotki.
To mój związek i nie czułam potrzeby dzielenia się ze światem, jak on się rozwija. [...] Jeżeli ktoś decyduje się na bycie gwiazdą, to ma zobowiązania wobec fanów. Ale ja nigdy nie pracowałam na taki status, więc nie mam też takich obowiązków- mówiła Karolina Gruszka w rozmowie z "Newsweekiem".
Iwan Wyrypajew rzucił dla żony pracę dyrektora w moskiewskim teatrze
Karolina Gruszka i Iwan Wyrypajew przez długi czas mieszkali w stolicy Rosji, jednak w pewnym momencie wyzwania związane z tak dużym miastem zaczęły być dla nich przytłaczające. Szczególnie że przez pierwszy rok swojego małżeństwa praktycznie nie opuszczali mieszkania. Polka zaczęła też coraz bardziej tęsknić za swoją ojczyzną.
"Moskwa to miejsce dużo mniej przyjazne niż Warszawa. Tam życie toczy się dwadzieścia cztery godziny na dobę i to bardzo intensywnie: pije się od rana, a odwiedza też do rana, wizyty o drugiej w nocy nie są niczym dziwnym. To jest życie podszyte alkoholem, kokainowym rytmem. Energia, która mobilizuje do pracy, sprawia, że masz sto pomysłów na minutę, ale na dłuższą metę jest męcząca" - mówiła aktorka.
Mimo wszystko para trwała, a Karolina Gruszka rozwijała się aktorsko, co było dla niej oderwaniem od codziennych zmartwień. Artystka grała w filmach i teatrach, często współpracowała także z mężem i pracowała na swoje nazwisko. W sierpniu 2012 roku urodziła córeczkę, która otrzymała imię Maja. Dziewczynka od razu stała się oczkiem w głowie stałych rodziców. Dla Karoliny Gruszki było to pierwsze dziecko, dla jej męża trzecie. Iwan Wyrypajew ma bowiem jeszcze dwójkę dzieci z poprzednich związków.
Małżeństwo zdecydowało się na przeprowadzkę do Polski dopiero w 2016 roku. Ich wybór padł wówczas na Warszawę. Para chciała stworzyć stabilny dom dla swojej pociechy, która za chwilę miała pójść do przedszkola. Iwan Wyrypajew był wtedy u szczytu kariery - sprawował funkcję dyrektora w teatrze Praktika w Moskwie. Dla żony i córki rzucił jednak posadę.
Mieliśmy poczucie, że Maja nie powinna ciągle podróżować w tę i z powrotem. Od czasu, gdy wróciłam do Polski, czuję też, że mam więcej przestrzeni- mówiła Karolina Gruszka.
Karolina Gruszka i Iwan Wyrypajew założyli w Polsce firmę producencką i zaczęli wspólnie pracować nad wieloma spektaklami. Na co dzień nie udzielają się zbytnio w mediach, rzadko kiedy opowiadają także o swojej prywatności. Nie ukrywają jednak, że rodzina jest dla nich największą wartością.
"To oczywiście nie oznacza, że lodówka jest u nas zawsze pełna, ani że w mieszkaniu panuje perfekcyjny porządek, bo z tym bywa różnie, ale za to jesteśmy na siebie nawzajem bardziej uważni. [...] Denerwuję się, rozdrażniam, żarliwie dyskutuję, ale jesteśmy parą, która właściwie się nie kłóci..." - tłumaczyła aktorka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Michał Koterski został okradziony w Wiedniu. "Przykra sprawa"
- Beata Ścibakówna powiedziała o relacji z córką. "Nie pozwalam sobie wejść na głowę"
- Magda Femme o wizycie w szpitalu. "Zaniepokoiły mnie silne dolegliwości"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA