Autor książki nie szczędzi słów krytyki pod adresem hiszpańskiej monarchii. Sugeruje, że to nie pierwszy raz, kiedy królewska rodzina znajduje się w centrum skandalu. Recenzenci zauważają determinację Jaume Peñafiela w próbach obnażenia prawdziwego oblicza królowej. Określają go nawet "jednym z jej największych wrogów". Wielu z nich podkreśla jednak, że książka "Los Silencios de Letizia" budzi wątpliwości co do obiektywności i wiarygodności.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Królowa Letizia zdradzała męża?
Jak pisze autor książki "Los Silencios de Letizia", zanim Letizia Ortiz Rocasolano została królową Hiszpanii, była dziennikarką i prezenterką telewizyjną i żoną hiszpańskiego pisarza i profesora Alonso Guerrero y Pérez. Małżeństwo zakończyło się zaledwie po roku, gdyż Letizia zakochała się w ówczesnym księciu Filipie.
Jaume Peñafiel sugeruje jednak, że prawdziwą przyczyną rozwodu była relacja Letizi z byłym szwagrem Jaime del Burgo, którego poznała dużo wcześniej. Podobno mężczyzna planował oświadczyć się Letizi, jednak został zaskoczony wieścią o jej nowym związku. Autor twierdzi również, że noc przed ślubem z księciem Filipem, Letizia miała spotkać się z Jamie del Burgo w restauracji i prosić go, aby jej nie opuszczał.
W swojej publikacji Jaume Peñafiel sugeruje, że król Filip był świadomy rzekomych zdrad żony, dzięki czujnym ochroniarzom, którzy mieli obowiązek informować go o jej ruchach. Według doniesień król miał być "zdruzgotany i zniszczony" przez te doniesienia. Według dziennikarza król i królowa Hiszpanii prowadzą dziś oddzielne życia i "tylko zachowują pozory przed poddanymi".
Królowa Letizia manipulowała królem Filipem VI?
W książce "Los Silencios de Letizia" Jaime Peñafiel przedstawia też niepokojące doniesienia o rzekomych manipulacjach ze strony hiszpańskiej królowej. Twierdzi on, że Letizia roztacza wokół siebie "zimną aurę", a jej milczenie wobec ostatnich zarzutów jest wyrazem "emocjonalnej niedojrzałości". Co więcej, Jaume Peñafiel przekonuje, że 51-letnia monarchini "ucieka się do milczenia jako sposobu kontrolowania i karania innych ludzi". Sugeruje również, że jej pasywno-agresywne zachowanie może być powodem, dla którego spotyka się z niechęcią ze strony teściowej Zofii i szwagierek.
Według autora już na wczesnym etapie relacji z monarchą Letizia miała stosować manipulacyjne taktyki. Jako dziennikarka często podróżowała, co miało być elementem "testowania" uczuć ówczesnego księcia Filipa. Przykładowo, w 2002 roku wybrała się do Santo Domingo, aby relacjonować doroczny szczyt iberoamerykański, a kilka tygodni później odwiedziła Kostarykę. Jaume Peñafiel sugeruje, że te podróże miały na celu "sprowokowanie" ukochanego do działania.
Opisywane działania miały być częścią strategii, ponieważ, jak twierdzi Jaume Peñafiel, nieobecność Letizi była dla zakochanego Filipa prawdziwą udręką. "Daily Mail" przytacza słowa autora, który podkreśla, że dla księcia ta odległość była "najgorszym złem".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Mia Samusionek o trudnym dzieciństwie, rozwodzie rodziców i pasjach
- Agata Młynarska jest w żałobie. "Dziękuję za bezwarunkową miłość"
- Jesse Eisenberg czeka na polskie obywatelstwo. Zdradził, czy się tu przeprowadzi
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images