Lil Masti to jedna z najbardziej znanych influencerek w Polsce. Widzowie TTV mogą znać ją z jednego sezonu "Kanapowców", w którym dbała o formę i ćwiczenia uczestników. Od kilku miesięcy chętnie relacjonuje przebieg ciąży w mediach społecznościowych. Niestety nie wszystko, co publikuje, spodobało się się internautom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Lil Masti zaskoczyła internautów nagraniem z siłowni
Aniela Bogusz kilkukrotnie walczyła w Fame MMA. Nikogo więc nie dziwiło, że sport jest jedną z jej największych pasji. Tuż po ostatniej wygranej ogłosiła, że spodziewa się upragnionego, pierwszego dziecka. Szybko zaczęła relacjonować kolejne etapy ciąży, chwaliła się rosnącym brzuszkiem i pokazywała jak dba o formę. Jedno z wyjść na siłownię skończyło się jednak niespodziewaną falą komentarzy osób podważających jej decyzję.
W kilka chwil pod filmem pojawiły się dziesiątki komentarzy.
"Przesadzasz z tym ćwiczeniem, potem dziecko będzie miało przeciążenia";
"Jak coś to cię lubię, ale taka ciekawostka kobiety w ciąży nie mogą wykonywać żadnych ćwiczeń fizycznych";
"Jedynie, o co bym się bała to o zajebiste rozejście mięśnia prostego po tak intensywnych ćwiczeniach w ciąży" - czytamy.
Na odpowiedź gwiazdy nie musieliśmy długo czekać.
"90 procent wiadomości, które od Was dostaję to wiadomości wspierające, że super, że ćwiczę, że jestem aktywna w ciąży i że ciąża mi na to pozwala. No ale są też takie [negatywne - przyp.red] wiadomości. Nawet nie chce mi się tego komentować. Inspirują mnie te wiadomości do tego żeby nagrać taki porządny, merytoryczny, edukacyjny film na temat treningu w ciąży i będziemy go nagrywać w przyszłym tygodniu z moją trenerką, która specjalizuje się w treningach kobiet w ciąży i ma ogromne doświadczenie. Niewiedza ludzi jest po prostu przerażająca" - powiedziała Aniela Bogusz za pośrednictwem InstaStories.
Lil Masti zdradziła płeć dziecka
Aniela Bogusz pokazała za pośrednictwem Instagrama wiele wyjątkowych momentów. Uwieczniła bowiem moment poinformowania ukochanego o ciąży, pierwszego USG i usłyszenia bicia serca, czy przekazanie radosnych wieści rodzinie. Podobnie było z popularnym ostatnimi czasy "gender party" podczas którego wraz z zaproszonymi gośćmi świętowała fakt, że na świecie pojawi się niedługo nowy człowiek.
Kolorystyka imprezy była utrzymana w cukierkowym klimacie: nie zabrakło białych mebli i słodkości, a przyszli rodzice odpalili w ogrodzie race z kolorowym pyłem. To właśnie w ten sposób zakomunikowali fanom, że spodziewają się córki.
Aniela Bogusz i jej partner nie ukrywali swojego wzruszenia. Przejęci całą sytuacją byli także goście. Na miejscu zjawiło się wielu celebrytów, a wśród nich między innymi: Andziaks, Luka i Charlotte oraz Ola Nowak.
"Boże ja dalej płaczę" - pisała pod postem Andziaks.
"Super, gratuluje!" - dodała Wersow, która również obecnie spodziewa się córki.
"Super, gratuluje!" - napisała Ola Nowak.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Majka Jeżowska o zmianie imienia i życiu po 60-tce. "Babcia powinna mieć seks" [TYLKO U NAS]
- Tadeusz Łomnicki miał pięć żon. Maria Bojarska zmarła w wieku 70 lat, była jego ostatnią miłością
- "Super Rolnicy" – nowy program TTV. Prowadzącym gwiazda "Gogglebox. Przez telewizorem"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA