- Madonna była jedną z gwiazd, które uczestniczą w trwającym właśnie New York Fashion Week
- Podczas powrotu gwiazdy z imprezy, nieoczekiwanie doszło do dramatycznej sytuacji
- Madonna została zaatakowana przez tajemniczego mężczyznę. Na szczęście szybka reakcja ochrony uchroniła gwiazdę
Madonna jest jedną z najbardziej wpływowych postaci w historii popkultury. Nieustannie zaskakuje i prowokuje, nie tylko na scenie. Ta niezwykle utalentowana artystka jest nie tylko ikoną popu, ale również inspiracją dla wielu innych twórców. Pomimo upływu lat Madonna nie zwalnia tempa i wciąż z powodzeniem działa w branży muzycznej.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Madonna zaatakowana w Nowym Jorku
Madonna niedawno stała się celem ataku podczas New York Fashion Weeku. Po powrocie z jego z punktów imprezy, jakim było "Off-White Party", 66-letnia gwiazda musiała skorzystać z pomocy ochrony w obliczu nieoczekiwanego zagrożenia.
Jak informuje portal Mirror, do dramatycznego zdarzenia doszło zaraz po wyjściu gwiazdy z imprezy. Na szczęście, gdy nieznany mężczyzna postanowił zaatakować Madonnę, ochrona zareagowała błyskawicznie. Funkcjonariusze odepchnęli agresora i pozwolili wokalistce bezpiecznie udać się do swojego pojazdu.
Jak twierdzą świadkowie, wszystko zdarzyło się bardzo szybko, a priorytetem było zapewnienie bezpieczeństwa Madonnie i jej partnerowi. Z pewnością nie napawa optymizmem fakt, że do tej pory tajemniczy napastnik nie tylko nie został zatrzymany, ale również nawet nie został zidentyfikowany.
Madonna wierzy, że czuwa nad nią zmarła matka
W jednym z artykułów, który ukazał się jakiś czas temu na łamach "Page Six", pojawiły się cytaty z koncertu Madonny, który odbył się w Belgii. Gwiazda wypowiedziała tam słowa świadczące o bliskości śmierci, którą swego czasu odczuwała oraz o obecnym etapie jej życia, który dostrzega jako nadaną przez Boga drugą szansę.
Madonna powiedziała, że nawet po trzydziestu latach od śmierci jej matki, czuje, że nadal nad nią czuwa. Artystka nawiązała również do sytuacji, która miała miejsce w czerwcu poprzedniego roku, kiedy to media obiegła wiadomość o tym, jak została odnaleziona nieprzytomna. Gwiazda trafiła wówczas na oddział intensywnej terapii.
"Niecałe cztery miesiące temu leżałam w szpitalu i byłam nieprzytomna, a ludzie myśleli, przewidywali, że mogę nie przeżyć. Zatem to cud, że tu teraz jestem. Moja matka, niech ją Bóg błogosławi, ona na pewno nade mną czuwa. To nie mój czas na odejście [z tego świata — przyp. red.]. Dostałam kolejną szansę. Jestem więc za to bardzo wdzięczna" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzo
- Zmarł Obi Ndefo. Aktor znany z serialu "Jezioro Marzeń" miał 51 lat
- Agnieszka Hyży wyznała prawdę o związku z Marcinem Mroczkiem. "Myśmy byli dzieciakami"
- Katarzyna Cichopek gorzko o przyszłości córki. "Będzie miała ciężko"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images