Małgorzata Kożuchowska to polska aktorka filmowa i teatralna. Gwiazda znana jest ze swoich licznych ról w filmach i serialach. Prywatnie, jest żoną dziennikarza Bartłomieja Wróblewskiego, z którym ma syna Jana Franciszka urodzonego 10 października 2014 r.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Małgorzata Kożuchowska opublikowała wzruszające życzenia z okazji Dnia Ojca
Dziś obchodzimy Dzień Ojca, z tej okazji Małgorzata Kożuchowska za pośrednictwem swojego konta na Instagramie postanowiła podziękować swojemu tacie, Leszkowi Kożuchowskiemu. Artystka doceniła to, że rodzic zawsze był dla niej wzorem do naśladowania. Warto dodać, że aktorka wielokrotnie podkreślała, jak ważne są dla niej rodzina i bliskie relacje z najbliższymi.
W swoim wzruszającym poście Małgorzata Kożuchowska dzieli się także tym, jak bardzo ceni sobie rady, mądrość i doświadczenie swojego taty. Gwiazda życzy mu, aby ten dzień był dla niego wyjątkowy.
"Kochany Tato, dzisiaj chciałabym Ci podziękować za to, że zawsze byłeś dla mnie wzorem do naśladowania. Twoje wartości, pasja, uczciwość i pracowitość są dla mnie drogowskazem każdego dnia. A Twoje rady, mądrość i doświadczenie — w trudnych chwilach — oazą spokoju i siły. Niech ten dzień będzie pełen uśmiechów, radości i niezapomnianych chwil wśród tych, których kochasz" - napisała aktora.
Życzeniom towarzyszy zdjęcie, na którym możemy zobaczyć Małgorzatę Kożuchowską przytulającą swojego rodzica. Po udostępnionej fotografii można się domyślać, jak ważną rolę w życiu aktorki pełni jej tata.
Małgorzata Kożuchowska o in vitro
Małgorzata Kożuchowska znalazła się w ogniu krytyki, gdy zaczęto przedstawiać ją jako przeciwniczkę metody in vitro. Jakiś czas temu gwiazda postanowiła skonfrontować się z tymi zarzutami podczas rozmowy w podcaście "Tak Mamy!". Podczas rozmowy gwiazda mówiła także o swoim podejściu do macierzyństwa.
"Faktycznie powiedziałam kiedyś w wywiadzie, że chciałabym mieć dziecko, ale jeśli go nie będę miała, to nie będę nieszczęśliwą osobą. Powiedziałam, że choć pragnę być mamą, to jeśli to się nie uda, to nie pójdę i się nie powieszę. I że nie mam ochoty na in vitro. Bo wiedziałam, że ja się do tego nie nadaję – z opowieści tych kobiet, które przez to przechodziły. I że ja po prostu nie chcę tego robić. Chciałam zajść w ciążę naturalnie [...] Uważam, że jesteśmy tak różni, na każdym poziomie, że każdy z nas ma absolutnie prawo decydować o tym, z jakiej metody chce skorzystać. Natomiast uważam, że trzeba mówić o tym, że in vitro nie jest jedyną metodą do tego, żeby pomóc sobie zajść w ciążę, i że naprotechnologia też nie jest jedyną metodą, z której można korzystać. Trzeba po prostu dowiedzieć się, na czym te metody polegają i jakie są konsekwencje podjętej decyzji" - wyjaśniła.
Małgorzata Kożuchowska wyraźnie również dała do zrozumienia, że nie jest przeciwna metodzie in vitro. Zaznaczyła przy tym jednak, że sama ze wspomnianej nie skorzystałaby.
"Nie jestem przeciwna in vitro. Natomiast ja nie skorzystałabym z tej metody [...] Moja historia jest moja i zwyczajnie chcę, by ją uszanowano" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- "Bitwa o gości" – rusza casting do nowego programu TVN. Jakie są zasady show?
- 10 rzeczy, których nie wiesz o filmie "Sami swoi". Dlaczego autor scenariusza wróżył mu klapę?
- Prawdziwa perełka od oscarowego twórcy w HBO Max. "Szczęściarz Hank" – ten serial warto obejrzeć
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA