Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan oficjalnie zamieszkali w swoim nowym domu. Duża piętrowa posiadłość miała stać się oazą spokoju i wypoczynku dla całej rodziny. W przeprowadzce pomagało wiele osób, a obserwatorzy rodziny Majdanów mogli obejrzeć niemal każdy zakamarek willi.
Małgorzata Rozenek-Majdan - przeprowadzka
Przeprowadzka Małgorzaty Rozenek-Majdan okazała się sporym przedsięwzięciem. Pięcioosobowa rodzina, cztery psy, dwa ptaki i spory dobytek sprawiły, że przetransportowanie i ułożenie wszystkiego w nowym lokum zajęło kilka dni. Jak przyznała gwiazda w jednej ze swoich relacji, pierwotnie sama chciała podjąć się wszystkich czynności. Myślała, że przy okazji zdobędzie się także na posegregowanie i wyrzucenie bądź sprzedaż części rzeczy. Ostatecznie, zdecydowała się na pomoc specjalistów, którzy pomogli jej uporządkować willę.
"Ostatnie dni były wariactwem, totalnym szaleństwem i w ogóle nie wiem, jak się nazywam po tych kilku dniach. Ale zaczęliśmy my, jako rodzina, nowy rozdział. Żyjemy jeszcze na kartonach. Jest tyle pracy, tyle roboty, żeby to rozpakować wszystko, poustawiać to mądrze. Ale już pierwszą noc spędziliśmy w nowym domu" - powiedziała gwiazda na swoim profilu na Instagramie po pierwszej nocy spędzonej w nowej posiadłości.
Małgorzata Rozenek-Majdan o nowej posiadłości
Niedawno w mediach społecznościowych Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała wideo, które podsumowało przeprowadzkę. Na krótkim materiale widzimy, że gwiazda aktywnie uczestniczyła we wszystkich czynnościach porządkowych i wspaniale poradziła sobie z zarządzaniem przedsięwzięcia. Swoim obserwatorom zapowiedziała także, że niedługo opowie więcej na temat zmiany domu i przenoszenia rodziny.
"Chyba możemy, to powiedzieć głośno: MAMY TO. Jesteśmy przeprowadzeni!!! (...). Na podziękowania i pokazanie efektów będziemy mieli przyszłe dni. Teraz SPAĆ. Jutro wszystko Wam poopowiadam" - napisała Małgorzata Rozenek w swoim poście na Instagramie.
Internauci bacznie obserwujący każdy krok Małgorzaty Rozenek-Majdan zauważyli jednak nietypowe pomieszczenie w domu. Chodzi o zagospodarowanie garażu, w którym zamiast auta pojawiły się szafy i regały z butami i odzieżą. Gwiazda szybko jednak odpowiedziała dociekliwym obserwującym.
"To te buty, które nie zmieściły się w garderobie" - napisała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Zofia Domalik o rodzicach, aktorstwie, hejcie i życzeniach śmierci. "Przestraszyłam się"
- Jan Kietliński w ogniu pytań. Dlaczego zalał dom sąsiadów? [TYLKO U NAS]
- Iwona Węgrowska o córce, karierze, walce o miłość i poronieniu. "Miałam chwile załamania"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA