Mandaryna i Anna Świątczak zyskały sławę dzięki występom w Ich Troje i małżeństwom z liderem grupy, Michałem Wiśniewskim. Po medialnych rozwodach obie panie zaczęły pieczołowicie pracować na solowymi karierami, które rozwijają do dziś. Teraz jednak gwiazdy połączyły siły i po raz pierwszy stworzyły coś wspólnego, co jak same zaznaczają, pomoże im rozwinąć skrzydła.
Mandaryna i Anna Świątczak nagrały razem piosenkę
Mandaryna i Anna Świątczak nagrały wspólny utwór i teledysk, który już dziś o godz. 10 ma swoja oficjalną premierę na YouTube. Gwiazdy opowiedziały o swojej współpracy i przyznały, że podjęły się jej z inicjatywy Anny Świątczak, która po okresie epidemii koronawirusa chciała zrobić coś nowego. Artystki początkowo spotkały się w studiu nagraniowym, a potem ich relacja przeszła na wyższy poziom.
- Ostatnio spędzamy razem trochę więcej czasu, bo moja młodsza córka uczy się w szkole tańca. Vivienne rozkwita niczym kwiat, a my w tym czasie pijemy kawę - opowiadała Anna Świątczak.
Chociaż pomysł wyszedł od Anny Świątczak, pomysł na klip miała Mandaryna, która zaznaczyła, że piosenka całkiem inaczej brzmi w odbiorze audio, niż w tym wizualnym, teledyskowym. W ich wspólnym projekcie Marta Wiśniewska zajęła się jednak nie tylko choreografią, ale także śpiewaniem.
- Dla mnie odkryciem było to, w jakich rewirach głosowych porusza się Marta i że śpiewa też altem, czyli tak, jak ja. To będzie na maksa kobiece, bo jesteśmy kobietami z pazurem, ale cieszę się, że jest to nie tylko obyczajowe, ale przede wszystkim muzyczne. Trochę krzywdząco wrzuca się nas do worków, z których dawno już wyszłyśmy i już dawno robimy coś innego. Także tym razem pokażemy się jako dwie, pełnoprawne wokalistki - tłumaczyła Anna Świątczak.
Byłe gwiazdy Ich Troje na razie nagrały jednen wspólny singiel, ale w przyszłości nie wykluczają kontynuacji swojej współpracy.
- Cieszę się, że to mimo wszystko projekt muzyczny, a warstwa wizualna jest tylko dopełnieniem w postaci pazura. Dla mnie jest to otwarcie nowych drzwi, a przez to, że mamy bardzo podobne poczucie humoru, lubimy podobne rzeczy, to mam nadzieję, że gdzieś, kiedyś będziemy miały razem coś do zaproponowania - mówiła Mandaryna.
Teledysk do klipu będzie nietypowy, ponieważ wystąpią w nim dzikie zwierzęta. Ten i inne szalone pomysły na warstwę wizualną piosenki to oczywiście pomysły Mandaryny.
- To, z czego cieszę się najbardziej, to to, że jesteśmy dorosłymi osobami, które zgubiły w końcu jakieś ciśnienie, że to musi być "takie, albo takie". Mamy szczery i świetny fun, śpiewając wspólnie i przebywając ze sobą. To takie poczterdziestkowe poluźnienie gumy w majtoszkach - wyjaśniała Anna Świątczak.
Anna Świątczak śpiewa o małżeństwie z Michałem Wiśniewskim?
Anna Świątczak mocno zaczyna utwór, śpiewając "Bajka, a potem gruz". Wiele osób może więc sądzić, że ten wers odnosi się do jej byłego małżeństwa.
- Nie myślałam tak o tym. Tekst do utworu napisał Robert Kurpisz, który ze mną współpracuje od dawna, zna mnie i tworzy dla mnie piosenki. Są one mi bliskie i totalnie się z nimi utożsamiam. Tu nie miałam na myśli małżeństwa, ale ogólnie sytuacje, które początkowo nam się udają, a potem zamieniają w gruz. To wcale jednak nie musi oznaczać końca. Ze zwrotek piosenki wyciągam to, że mamy w sobie tę siłę, by zacząć od nowa - wyjaśniała Anna Świątczak.
Gwiazdy zgodziły się, że utwór jest dla nich szansą na odnowę i chęcią zainspirowania do tego innych kobiet.
- Mam takie marzenie, że skoro udał się nam utwór i jesteśmy z niego dumne, to chciałabym, żeby piosenka "Od nowa" nie tylko otwierała drzwi dla nas, ale także, żeby dodała skrzydeł wszystkim, którzy chcą jej słuchać - mówiła Marta Wiśniewska.
Co jeszcze Mandaryna i Anna Świątczak powiedziały w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz? Dowiecie się tego, oglądając wideo na górze.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Karolina z "Top Model" prosi o pomoc dla chorego brata. "Lekarz nie wie, ile mamy czasu" [TYLKO W CZT]
- Natasza Urbańska o podziale obowiązków. Co w domu robi Janusz Józefowicz?
- Mandaryna i Anna Świątczak o cenie popularności. "Mnie to ukradło najważniejszą rzecz"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Reporter: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Instagram/Mwmedia
Pozostałe wiadomości
Julia Wieniawa o 25. urodzinach i planach. "Czasem nawet trochę mnie to przerasta" [TYLKO U NAS]
Blanka Stajkow o karierze i relacji z mamą. "Dawała z siebie wszystko, żeby mi pomóc" [TYLKO U NAS]
Mery Spolsky o muzyce, kompleksach i życiu po 30-tce. "Mama walczyła, żebym taką pewność siebie miała" [TYLKO U NAS]
Patrycja Topajew z "Na Wspólnej" o dorastaniu na oczach widzów. Jak reagowali rówieśnicy? [TYLKO U NAS]
Mateusz Banasiuk ma radę dla młodych aktorów. Czy sam czuje się spełniony? "Jestem głodny nowych wyzwań"
Katarzyna Sokołowska o świętach Bożego Narodzenia. Jej syn wierzy w św. Mikołaja? [TYLKO U NAS]
Wojciech Błach odwiedził Energylandię zimą. Aktor przyznał, że to świetna rozrywka również dla dorosłych
Sonia Bohosiewicz o popularności. Jak sławę córki odbierają rodzice?
