- Marcin Hakiel i Dominika Serowska wkrótce zostaną rodzicami wspólnego dziecka. Gwiazdor wychowuje już dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa
- W najnowszym wywiadzie wyznali, że często różnią się w podejściu do życia na wielu płaszczyznach. Również w kwestii wychowania dziecka
- Tancerz nie ukrywa, że jest dumny ze swojej partnerki i każdego dnia stara się ją adorować. A co ona na to? Jej reakcja zaskakuje
Marcin Hakiel po rozwodzie z Katarzyną Cichopek wyznał szczerze, że nie zamyka się na to, co przyniesie życie i choć wtedy zawalił mu się świat — był gotów odbudować go z gruzów. Niedługo po rozstaniu tancerz związał się z niejaką Dominiką, która dbała o prywatność, dlatego fani Marcina Hakiela nigdy nie zobaczyli jej twarzy. Ich relacja jednak nie przetrwała próby czasu. Niedługo po zakończeniu kolejnej relacji los ponownie uśmiechnął się do Marcina Hakiela. Na straganie z czereśniami poznał młodszą o dziewięć lat Dominikę, która jednym uśmiechem skradła jego serce. Dziś są zaręczeni i spodziewają się dziecka. Jak zamierzają je wychować? I jak wygląda ich relacja?
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Marcin Hakiel i Dominika Serowska o związku
Marcin Hakiel i Dominika Serowska nie krępują się już blasków fleszy. Podczas branżowych eventów chętnie pozują do zdjęć i szczerze odpowiadają na pytania dziennikarzy. Być może to było właśnie kluczem do serc internautów, którzy z wypiekami na twarzy śledzą rozwój nowej relacji Marcina Hakiela, dopingując go w ułożeniu sobie życia na nowo.
Teraz para w rozmowie z Plejadą poruszyła temat związku. Marcin Hakiel przyznał, że bardzo dobrze dogaduje się z Dominiką Serowską.
"My się dobrze dogadujemy, nam jest dobrze razem. Wydaje mi się, że to jest normalne, że mężczyzna powinien adorować swoją kobietę i powinien być z niej dumny. Ja jestem bardzo dumny ze swojej kobiety" - powiedział.
Co ciekawe, Dominika Serowska zapytana o to, czy podoba jej się to, jak wpatrzony w nią jest jej partner, odpowiedziała dość nietypowo:
Jesteśmy jakiś czas razem i jakoś tak nie zwracam na to uwagi. Mam dosyć silny charakter i taki dosyć władczy, więc na pewno lubię, jak jest po mojemu- wyznała nieoczekiwanie.
Marcin Hakiel natychmiast zareagował na słowa ciężarnej partnerki, wspominając o jej drugim obliczu.
"Masz też swoją delikatną, taką cieplutką Dominiczkę wewnątrz" - odpowiedział.
Dominika Serowska i Marcin Hakiel o wychowaniu dziecka. Będą je rozpieszczać?
Dominika Serowska i Marcin Hakiel wkrótce zostaną rodzicami wspólnego dziecka. Tancerz wychowuje już dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa: 15-letniego Adama i 11-letnią Helenę. Partnerka gwiazdora nie ukrywa, że ich podejście do życia różni się na wielu płaszczyznach.
"My się różnimy w różnych kwestiach i często mamy takie momenty, że się przegadujemy i ja mam zupełnie inne zdanie niż Marcin, więc to jest u nas normalne i czy to będzie dotyczyło dziecka, czy to będzie dotyczyło innego tematu, to nie jest coś, co mnie przeraża. Raczej myślę, że aż tak się nie będziemy w tym różnić, na pewno chcemy dobrze, więc to jest dosyć kluczowe, a reszta, no to trzeba będzie się jakoś dogadać" - czytamy.
W rozmowie z Plejadą gwiazdor wyznał jednak, że planuje rozpieszczać najmłodszą ze swoich pociech.
Dogadamy się, dla mnie to jest już kolejne dziecko, najważniejsze, żeby było zdrowe i wtedy wszystko się ułoży. A to, czy jak sobie wyjdziesz z przyjaciółkami, to je troszkę bardziej rozpieszczę, to wiesz... Czego oczy nie widzą...- powiedział Marcin Hakiel.
- Będę miała rękę na pulsie - zripostowała od razu Dominika Serowska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Katarzyna Sawczuk o przełomie w karierze. "Nawet nie odważyłam się marzyć tak szeroko" [TYLKO U NAS]
- Maja Hyży smutno o współpracownikach. "Jestem zbyt łatwowierna"
- Ogłoszono tajemniczą inwestycję króla. Na co wydał kolejne miliony?
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA