Martyna Wojciechowska to nie tylko podróżniczka, ale też działaczka społeczna. Dwa lata temu założyła fundację Unaweza, której celem jest wspieranie kobiet na poziomie prawnym, społecznym i ekonomicznym w Polsce i na świecie. Kiedy postanowiła zawiesić swój program "Kobieta na krańcu świata", fani gwiazdy bali się, że zniknie również z mediów społecznościowych. Tymczasem jest zupełnie inaczej. Martyna Wojciechowska regularnie publikuje na swoim Instagramie wpisy, które intrygują internautów. Tym razem pochwaliła się zdjęciem z czasów, gdy chciała zostać modelką.
Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie sprzed 30 lat
Martyna Wojciechowska od lat jest znana ze stonowanego wizerunku. Tym większe zaskoczenie wywołało zdjęcie, które gwiazda umieściła ostatnio w swoich mediach społecznościowych. Podróżniczka postanowiła podzielić się z fanami fotografią z czasów, kiedy miała 17 lat i pragnęła zostać modelką. We wpisie przywołuje wspomnienia, jak bardzo wtedy chciała być już dorosła i jaką tonę makijażu miała podczas sesji zdjęciowej. Jednym i stanowczym słowem podsumowała ten czas: "Masakra".
"Cieszę się, że nie dałam się złapać w tę pułapkę i potem miałam już odwagę być sobą! Lubię dbać o siebie, ale lubię też przede wszystkim wyglądać jak ja i nie ukrywać swojego wieku. Mam 48 lat i czuję się o niebo lepiej" - czytamy pod fotografią Martyny Wojciechowskiej.
Jakie plany ma córka Martyny Wojciechowskiej?
Martyna Wojciechowska ma 14-letnią córkę Marysię ze związku z rekordzistą Polski w nurkowaniu głębinowym, Jerzym Błaszczykiem. Niestety mężczyzna zmarł kilka lat temu. Gwiazda wychowuje córkę sama i stara się, aby mogła rozwijać swoje pasje i umiejętności. Ostatnio w wywiadzie dla Jastrząbpost.pl zdradziła, o czym marzy jej córka i czy pójdzie w jej ślady.
"Marysia myśli póki co o studiach na ASP, ale wiem, że to się może zmienić i ma moją pełną zgodę na to, aby iść swoją drogą. Myślę, że będzie rozważała wyjazd za granicę, nie wiem, czy na stałe, ale przynajmniej na jakiś czas. Ja ją bardzo do tego zachęcam, bo wiem, ile mi dały podróże, ile ja się nauczyłam, że zmieniałam miejsca kultury i doświadczałam spotkań z innymi ludźmi" - powiedziała Martyna Wojciechowska.
Gwiazda podkreśliła też w rozmowie z portalem, że nie zamierza wpływać na decyzje swojej pociechy. Chce, aby Marysia wybrała najlepszą z dróg w życiu, o jakiej sobie zamarzy. Podróżniczka zapewniła też, że będzie ją zawsze wspierać.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj więcej o Martynie Wojciechowskiej:
- Aktor Jerzy S. potrącił motocyklistę. Miał 0,7 promila alkoholu we krwi
- Dominika Kluźniak o karierze, cieniach sławy i zdradzie. "Miałam wypisane 'ofiara' na czole"
- Robert i Anna Lewandowscy zachwycili na gali Złotej Piłki. Piłkarz został wyróżniony
Autor: Urszula Grabowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA