Ubrani w najnowsze kolekcje znanych projektantów, bez dzieci, śmiejąc się i chwytając za ręce, idą elegancką uliczką ekskluzywnej wyspy. Brzmi jak scena dobrej komedii romantycznej. Rzeczywiście mogłoby być idealnie, gdyby nie paparazzi, którzy nie dali książęcej parze ani chwili prywatności...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Meghan Markle i książę Harry odpoczywają na wyspie dla miliarderów
Książę Harry i Meghan Markle ostatnio często pokazują się razem. Najpierw wspierali uczestników Invictus Games w Düsseldorfie, następnie przyznali nagrodę za działalność charytatywną Kevinowi Costnerowi w Santa Barbara. Ostatnio zostali też honorowymi gośćmi panelu dyskusyjnego z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego w Nowym Jorku i odwiedzili uczniów w Marcy Lab School, którą fundacja Archewell wspiera finansowo. To wszystko spowodowało, że książęca para stanowczo potrzebowała odpoczynku.
Książę Harry i Meghan Markle teraz relaksują się na wyspie Canouan w archipelagu Grenadyn na Morzu Karaibskim. Destynacja znana jest jako "miejsce, do którego miliarderzy uciekają przed milionerami". Stąd jest ulubioną oazą takich sław jak Amal i George Clooney, Leonardo DiCaprio, czy Robert Downey Jr. Sussexów zauważyli reporterzy jednego z amerykańskich tabloidów.
"Gdy Harry wyszedł ze sklepu, lekko wpadł na jedną z beczek na zewnątrz i oboje zachichotali, a Meghan sięgnęła po jego rękę. Wyglądali na bardzo szczęśliwych z powodu wspólnych wakacji" - twierdzi informator "The Mirror".
Sussexowie nie oszczędzają na wakacjach
Uwagę fanów książęcej pary przykuł też sposób, w jaki tych dwoje spędza wakacje. Małżeństwo bynajmniej nie szczędzi sobie luksusów.
"Meghan miała na sobie ponadczasowy kapelusz i szydełkową sukienkę maxi w kolorze kości słoniowej, która kosztuje 5400 funtów (prawie 28 tys. zł), a Harry granatowe szorty, biały T-shirt i japonki" - informuje The Mirror.
Sussexowie zapewne mieli nadzieję na odpoczynek z dala od wścibskich obiektywów. Tak się jednak nie stało. Reporterzy czasopisma śledzili ich bowiem nawet na zakupach w "ekskluzywnym sklepie spożywczym", towarzyszyli podczas spaceru promenadą, aż wreszcie pożegnali parę wsiadającą na pokład luksusowej łodzi.
"Proszę dajcie tym ludziom choć chwilę prywatności" - brzmi jeden z komentarzy pod udostępnionymi na Instagramie zdjęciami.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Seweryn o relacji z dziećmi. "Nigdy nie byłem dla nich mentorem"
- Jakub Żulczyk o stosunku do twórczości Blanki Lipińskiej. "Opowiada o fantazjach gwałtu"
- Syn Andrzeja Seweryna przestał mówić po polsku. "Dopadł mnie kryzys"
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: WireImage