Monika Janowska o odnowieniu przysięgi ślubnej i sekrecie dobrych relacji w małżeństwie
Źródło: Piętka Mieszko/AKPA
Monika i Robert Janowscy świętują dziesięciolecie małżeństwa w wyjątkowy sposób. W rozmowie z Norbertem Żyłą z cozatydzien.tvn.pl Monika Janowska podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat decyzji o odnowieniu ślubów, a także zdradziła, jakie były reakcje najbliższych na wspomnianą uroczystość.
Monika i Robert Janowscy są szczęśliwym małżeństwem od 2013 r. Z okazji dziesięciolecia zawarcia ślubu zdecydowali się na ponowne złożenie przysięgi małżeńskiej. To jednak nie była ich pierwsza taka decyzja — w 2018 r. zrobili dokładnie to samo.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
100 lat Warner Bros.
Monika Janowska o odnowieniu przysięgi małżeńskiej
Norbert Żyła, cozatydzien.tvn.pl:Moniko, niedawno wraz z mężem odnowiliście przysięgę małżeńską. Dlaczego zdecydowaliście się na taki krok? Czy wspomniana uroczystość była przez was planowana z długim wyprzedzeniem, czy to była spontaniczna decyzja?
Monika Janowska: O tym, że będziemy wyjątkowo świętować co pięć lat, postanowiliśmy już na początku małżeństwa. Odnawialiśmy na piątą rocznicę, teraz, z okazji dziesięciolecia i jeśli świat się nie zawali, to będziemy też odnawiać za następne pięć lat. Uważamy, że w tych dziwnych czasach, każda celebracja miłości jest dobra. Fajnie jest zatrzymać się na chwilę, powspominać, spotkać się z rodziną i przyjaciółmi. Bardzo lubimy te nasze kolejne śluby.
Czy podczas tego ważnego dnia towarzyszyli wam najbliżsi?
Miała być impreza weekendowa, ale zawodowe zobowiązania nasze i innych gości trochę nam te plany pokrzyżowały. Spotkaliśmy się więc ze wszystkimi u księdza Wojtka Drozdowicza, którego bardzo szanujemy i który jest przyjacielem domu. A potem zjedliśmy pyszny obiad w ulubionej restauracji i na deser przenieśliśmy się do domu. Byli wszyscy, którzy są nam bliscy, ale z racji zajętości, niektórzy nie mogli do nas dołączyć. Odbijemy za pięć lat.
Jak bliscy zareagowali na waszą decyzję o odnowieniu przysięgi małżeńskiej?
Mamy wrażenie, że cieszyli się bardziej od nas (śmiech). Dla naszych gości to także okazja do spotkania. Czas pędzi w jakimś błyskawicznym tempie i ciężko jest zebrać wszystkich w jednym miejscu i jednym czasie. A tak — zarezerwowane, wpisane w kajet i nie ma odwrotu.
Ale miło 🥰
Monika i ja serdecznie dziękujemy za gratulacje i piękne życzenia 😇
Jest pięknie z Wami ❤
Monika Janowska o tym, czy areszt stalkerki miał wpływ na datę ceremonii
Czy myślisz, że odnowienie ślubów bardziej spaja małżeństwo? Czy to jeden z sekretów waszego udanego małżeństwa?
Jeśli coś się w małżeństwie wali i pali, to odnowienie raczej tego nie naprawi. Może na chwilę zatuszować problemy, ale na dłuższą metę to nie działa. Jesteśmy małżeństwem jak każde inne, mamy dni lepsze i gorsze, ale nie przyszłoby nam do głowy traktować odnowienie ślubu jako lekarstwa na kryzys. Radzimy sobie innymi sposobami. Dużo rozmawiamy, rozwiązujemy problemy na bieżąco, szanujemy siebie i swoje wzajemne pragnienia, oczekiwania. Poza tym bardzo się lubimy i przyjaźnimy i to jest ważne w związku. Że wciąż nam się chce być razem.
Podczas tego ważnego dla was momentu w kościele byli paparazzi. Czy obecność fotografów nie zakłóciła uroczystości?
Domyślaliśmy się, że będą media, bo się telefony rozdzwoniły już kilka dni przed. Dobrze żyjemy z paparazzi, taka ich praca, czasem bardzo niewdzięczna. Nie przeszkadzamy sobie. A panowie uszanowali nasz czas w kościele.
Chciałbym jeszcze dopytać o czas, w którym zdecydowaliście się na odnowienie ślubów. Czy ta data wynikała też z tego, że kobieta, która was prześladowała, jest obecnie w areszcie i nie musicie się obawiać, że zakłóci waszą rodzinną uroczystość?
To nie miało nic wspólnego z psychofanką, chociaż dobrze było wiedzieć, że ona nie zakłóci tego pięknego dnia. Po prostu tego dnia przypadała nasza dziesiąta rocznica ślubu i stąd wybór daty. Nawet słońce dla nas zaświeciło jak wtedy. Było pięknie.
Monika Janowska o odnowieniu przysięgi ślubnej i sekrecie dobrych relacji w małżeństwie
Robert i Monika Janowscy
Źródło: AKPA
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
