Kate Middleton przez niemal trzy miesiące nie pokazywała się publicznie i milczała. To zrodziło niezliczone teorie spiskowe i plotki podsycane każdego dnia przez prasę. W marcu na oficjalnych profilach brytyjskiej rodziny królewskiej pojawiło się oświadczenie księżnej. Poprosiła w nim o spokój i wsparcie w czasie, gdy będzie walczyła z nowotworem.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kate Middleton wraca do zdrowia? Są nowe informacje w sprawie
Księżna Kate w przeciwieństwie do króla Karola nie wyjawiła, z jakim nowotworem się zmaga. Wiemy jedynie, że na początku roku przeszła operację jamy brzusznej. Przedstawiciele brytyjskiej monarchii wyjątkowo ostrożnie podchodzą więc do wydawanych oświadczeń i nie reagują na pytania od milionów osób zainteresowanych sytuacją. Tym bardziej wszystkich zainteresowanych sprawą ucieszyła wypowiedź "osoby z bliskiego otoczenia księcia Williama i księżnej Kate" dla magazynu "People".
Informator w krótkiej wypowiedzi przekazał bowiem, że leczenie przyszłej królowej przebiega pomyślnie i wszystko mija w "optymistycznym nastroju". Jednocześnie zaznaczono również, że książę William wyjątkowo stara się pomagać we wszelkich obowiązkach domowych i wykazuje ogromne wsparcie dla ukochanej.
"Kate wyzdrowieje, a William jej pomoże" - wyznał tajemniczy znajomy książęcej pary na koniec.
Gwiazdy przepraszają Kate Middleton
Teorie spiskowe dotyczące zdrowia i życia Kate Middleton mnożyły się z każdym dniem. W pewnym momencie wiele osób znanych w mediach zaczęło apelować o spokój względem brytyjskiej rodziny królewskiej. Ten jednak nadszedł dopiero po tym, gdy oficjalnie ogłoszono, że żona księcia Williama zmaga się z chorobą i sama prosi o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Gwiazdy, celebryci i internauci niemal każdego dnia organizowali spotkania czy nagrania live ze swoimi odbiorcami, podczas których na bieżąco informowali o nowych teoriach. Jedną z takich osób była Meghan King, która znalazła wiele "dowodów" na to, że księżna zniknęła z mediów z powodu kłopotów małżeńskich. Gdy prawda wyszła na jaw, kobieta postanowiła wydać oświadczenie.
"Czuję się naprawdę źle, że wzięłam udział w spekulacjach dotyczących ich problemów małżeńskich, które, chociaż mogą mieć miejsce, nie są w tej chwili najważniejsze. Modlę się i wysyłam wiele dobrych wibracji — zdrowych wibracji. Sądzę, że w pełni wyzdrowieje" - napisała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Sebastian Fabijański o relacji z dzieckiem i popełnianych błędach. "Miałem przed oczami swojego syna"
- Monika Goździalska o dzieciach i ukochanym. "Przeszliśmy kryzys" [TYLKO U NAS]
- Natalia Lesz o córce, planach i początkach kariery. "Miejsce dla hejterów zawsze się znajdzie" [WYWIAD]
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images