Klaudia Halejcio jest aktorką, która w ostatnim czasie skupiła się na działalności w mediach społecznościowych. Gwiazda realizuje zabawne filmy, które cieszą się sporą popularnością w sieci. Poza tym aktorka spełnia się w roli mamy i partnerki. Klaudia Halejcio od dłuższego czasu związana jest z Oskarem Wojciechowskim, o którym niewiele wiadomo. Wokół mężczyzny narodziło się sporo plotek, a wszystko za sprawą m.in. dosyć drogiej willi, w której zamieszkała rodzina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Partner Klaudii Halejcio o pochodzeniu
Temat finansów w domu Klaudii Halejcio od dawna znajduje się w kręgu zainteresowań internautów. Szczególnie ze względu na sporą willę, którą zakupili zakochani. Klaudia Halejcio jest związana z Oskarem Wojciechowskim. Mężczyzna nie podziela miłości partnerki do mediów społecznościowych, choć aktorce czasami udaje się namówić go na wspólne zdjęcie. Ale w ostatnim czasie coraz częściej pojawia się również w materiałach wideo ukochanej! Oskar Wojciechowski jest właścicielem kilku firm. Klaudia Halejcio w wywiadach bardzo często pytana jest o partnera, jednak, jak sama przyznaje, nie czuje się z nimi komfortowo.
"Kiedyś zapytałam go: 'Oskar, co mam odpowiedzieć, kiedy ludzie pytają mnie, czym się zajmujesz zawodowo?'. 'Nie mam pojęcia. Powiedz po prostu, że realizuję fajne rzeczy'. Oskar prowadzi kilka firm zupełnie ze sobą niepowiązanych, i wciąż ma głowę pełną pomysłów na nowe biznesy. Tak było zawsze. Już jako nastolatek zarabiał swoje pieniądze" - powiedziała niegdyś w rozmowie z "Party".
Mimo to plotki na temat partnera aktorki wciąż narastają. Niedawno zasugerowano, że Oskar Wojciechowski jest synem znanego biznesmena Józefa Wojciechowskiego — jednego z najbogatszych Polaków, 77-letni założyciela firmy deweloperskiej i byłego właściciela Polonii Warszawa. Para udzieliła właśnie wspólnego wywiadu. W rozmowie z Żurnalistą padło pytanie o to, czy Oskar Wojciechowski naprawdę jest synem miliardera.
Pana Józefa nigdy nie poznałem, ale na pewno serdecznie pozdrawiam, jest to totalnie zbieg nazwisk. Żeby było śmieszniej, to gdzieś ostatnio przeczytałem, że nazwał swojego najmłodszego syna Oskar- powiedział narzeczony Klaudii Halejcio.
Kilka słów od siebie dodała również aktorka.
Ta historia ma głębszy sens. W sumie zainspirowaliśmy się tą całą historią, którą media wytworzyły, że Oskar ma bardzo bogatego tatę, który jest wielkim deweloperem i stwierdziliśmy, że pójdziemy za tym. Faktycznie Oskar ma wspaniałego tatę, który zna się na rzeczy, na budowaniu i otworzyliśmy firmę i budujemy- dodała.
"Razem z Klaudią i moim tatą zostaliśmy wspólnikami, powołaliśmy nową spółkę do życia. Budują się pierwsze mieszkania. Operacyjnie mój tata się tym zajmuje, ale Józefem nie jest" - uciął Oskar Wojciechowski.
Cóż, ta odpowiedź rozwiewa chyba wszelkie wątpliwości?
Klaudia Halejcio o ślubnych planach
Klaudia Halejcio mocno odczuła konsekwencje życia w blasku fleszy. Wszystkie związki gwiazdy były bacznie obserwowane, co zdecydowanie nie było łatwe. Okazuje się, że gdy aktorka związała się z Oskarem Wojciechowskim, długo zwlekała z informacją o zaręczynach. O wszystkim poinformowała z opóźnieniem, żartując wówczas, że robią wszystko "nie po kolei".
"Najlepsze, co może ci się w życiu przytrafić to spotkać osobę, która ma tak samo nie po kolei w głowie jak ty. Możecie wreszcie wszystko razem robić nie po kolei. Prawidłowa kolejność powinna być taka: Ślub — wspólne mieszkanie — dziecko. My robimy dokładnie odwrotnie! Będzie ślub!" - napisała w kwietniu 2023 roku na instagramowym profilu.
W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą wyjawiła, dlaczego zwlekała z poinformowaniem o zaręczynach.
- Media mnie zamęczyły, kiedy pojawiła się informacja, że pojawił się partner w moim życiu, pytali kiedy ślub? Kiedy coś się wydarzy? Mnie to bardzo zmęczyło, stwierdziłam, że zachowam to dla siebie, nacieszę się tym przez rok i w pewnym momencie ogłoszę tę informację — powiedziała Klaudia Halejcio.
Klaudia Halejcio zaznaczyła również, że przez różne zajętości zwleka ze ślubem, ale chciałaby ruszyć z tym tematem do przodu.
- Na początku była taka myśl, że w ogóle nie ogłoszę zaręczyn, tylko ogłoszę to, że już jesteśmy po ślubie, ale nie wybraliśmy jeszcze ani daty, ani miejsca, to wszystko moja wina, przyznaje się, to wymaga tak dużej pracy, że nie mogę się za to zabrać. I z każdym dniem powtarzam sobie, że za tydzień odpuszczę sobie jakieś projekty i usiądę do tego, zorganizuję wszystko, a przynajmniej pomyślę, jakby to miało wyglądać — wyznała w rozmowie z nami.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Żona Piotra Cyrwusa wyjawiła, co zrobiła z miłości. "Piotrowi bardzo zależało"
- Adam ze "ŚOPW" odkrył karty. Wiadomo już wiele o jego związku. "Nie ma słów, które by ją opisały"
- Te gwiazdy od niedawna obchodzą walentynki razem. Pokazują, że miłość nie zna granic
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA