Maciej Zawadzki, który zadebiutował artystycznie w 2021 roku singlem "Przypadki", zdążył już zaskarbić sobie serca wielu fanów. Jego twórczość, nawiązująca do klimatu lat 80. i obfitująca w jazzowe brzmienia, jest świeżym powiewem na polskiej scenie muzycznej. Mimo że wcześniej nie było o nim zbyt głośno, teraz wszyscy z pewnością usłyszą o jego odważnym kroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Maciej Zawadzki dokonał coming outu
W wywiadzie dla "Repliki" Maciej Zawadzki dokonał coming outu oraz podzielił się szczerymi przemyśleniami na temat podjętej decyzji. Decyzja ta nie tylko świadczy o jego determinacji, ale także może stanowić wsparcie dla innych osób LGBTQ+.
Zapowiadając wywiad z Maciejem Zawadzkim, na instagramowym profilu magazynu nawiązano przy okazji do Andrzeja Piasecznego, który również w ten sam sposób dokonał coming outu.
"Maciej Zawadzki jest wokalistą. Do tej pory pod skrzydłami wytwórni Kayax wypuścił dziesięć utworów, marzy o wydaniu debiutanckiej płyty. Jako piosenkarz - wyoutowany gej, jest niestety wciąż bardziej ewenementem na polskim rynku muzycznym niż elementem normalności (jasne, jest Piasek, ale jeden Piasek wiosny nie czyni)" - czytamy.
Andrzej Piaseczny dokonał swojego coming outu w 2021 roku. Podkreślił, że wcześniej nie mógł tego zrobić z obawy przed nagonką na osoby homoseksualne. Teraz, po wyznaniu swojej orientacji, żyje w zgodzie ze sobą i publicznie dzieli się swoim życiem z partnerem.
Maciej Zawadzki o byciu "zbyt gejowskim"
Maciej Zawadzki odważnie otworzył się na temat swojej orientacji w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Replika". Jego szczere słowa o byciu osobą LGBT+ i o tym, z jakimi wyzwaniami musi się mierzyć, są zarówno inspirujące, jak i ważne w kontekście aktywizmu społeczności LGBTQ+.
W wywiadzie Maciej Zawadzki wyznał, że nie ma już zamiaru ukrywać swojej orientacji. To odważna decyzja, którą poprzedziły trzy lata terapii, mające na celu pomoc w akceptacji samego siebie. Artysta podkreślił, że nie zamierza "tonować" swojej tożsamości, mimo nacisków społeczeństwa. Wyraził zrozumienie dla osób, które bywają krytykowane lub atakowane za bycie "zbyt gejowskimi", ale jest zdeterminowany, by pozostać sobą.
"Zdarzyło mi się usłyszeć, że jestem "za bardzo" i tu zwykle się ucina, ale chodzi o "za bardzo gejowski". Że musiałbym trochę stonować. Nie chcę tonować. Mam za sobą trzy lata terapii i nie po to na nią chodziłem, by teraz tak ważną część siebie ukrywać" - powiedział.
Maciej Zawadzki nie poprzestaje na słowach. Postanowił wyrazić to, co czuje także przez swoją twórczość. Jego najnowszy utwór "Z panem pan" nawiązuje do niedawnego coming outu. Nie tylko zaśpiewał piosenkę, ale także wyreżyserował kontrowersyjny teledysk. W kawałku wyśmiewa homofobię i promuje akceptację różnorodności seksualnej. Klip do utworu zawiera sceny, w których Maciej Zawadzki całuje się z innym mężczyzną, co stanowi ważny krok w kierunku normalizacji miłości i relacji homoseksualnych w przestrzeni publicznej.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Aktor z "The Walking Dead" walczy o życie. Diagnoza lekarzy jest dramatyczna
- Pink w przeszłości przedawkowała narkotyki. Sprawiała wiele problemów wychowawczych
- Ojciec Britney Spears potajemnie wysłał ją na odwyk. "Trzymali mnie w zamknięciu wbrew woli"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/Instagram