"Diabelski Krąg" to wcale nie pierwsza powieść, która wyszła spod pióra kabareciarza. Pierwszą powieść science fiction Przemysław Borkowski, powszechnie rozpoznawalny jako członek Kabaretu Moralnego Niepokoju, wydał już 10 lat temu. W rozmowie z weekend.gazeta.pl artysta wyznał, że w głowie ma już pomysły na trzy kolejne publikacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Przemysław Borkowski z Kabaretu Moralnego Niepokoju wydał książkę
Mimo powszechnych zachwytów nad powieścią Przemysław Borkowski przyznaje, że spotyka się z brakiem wiary w swoje pisarskie siły. Grzegorz Wysocki z weekend.gazata.pl zapytał kabareciarza, czy potencjalni odbiorcy jego książki wątpią w jego pisarskie umiejętności.
"Owszem, zdarza się [...]. Myślę, że to dlatego, że pewnie sam bym zareagował podobnie. Bo zazwyczaj też tak reaguję, gdy słyszę, że ktoś znany z telewizji wydał jakąś książkę, jakiś zbiór wierszy, jakieś swoje wyznania, przemyślenia itd. No, nie zakładam z góry, że to będzie coś wybitnego" - wyznał Przemysław Borkowski.
Ponadto życie kabareciarza pozostawia wyjątkowo mało przestrzeni na jakiekolwiek inne zajęcia. Stąd Przemysław Borkowski przyjął realny plan, by kolejne książki publikować raz na rok.
"Występy kabaretowe to jedno. Do tego człowiek chciałby sobie jeszcze normalnie pożyć. Mieć trochę życia rodzinnego. Więc czasami się wkurzam, że gdy mam te, powiedzmy, trzy godziny na pisanie, to powstaje wtedy raptem pół strony" - zdradził.
Przemysław Borkowski poznał żonę dzięki książce
Z artystyczną działalnością Przemysława Borkowskiego wiąże się też mocno jego życie prywatne. To bowiem dzięki wspomnianej książce narodziło się uczucie, które przerodziło się w małżeństwo. Okazało się, że obecna żona kabareciarza, zakochała się w przyszłym mężu po przeczytaniu publikacji.
"Była od lat fanką Kabaretu Moralnego Niepokoju, ale w mój talent pisarski nie chciała uwierzyć. I uwierzyła tak naprawdę dopiero po przeczytaniu tej książki. [...] Tak naprawdę to wyrwałem moją żonę na pisarza, a nie na kabareciarza" - zdradził.
Tych dwoje znało się od dawna, jednak bardziej zażyłe kontakty rozpoczęło dopiero spotkanie na warszawskich targach książek. Okazało się, że Gabriela Borkowska jest miłośniczką wszelkiej literatury, jednego roku przeczytała aż sto książek. Dowiedziawszy się tego, jej przyszły mąż poprosił o prywatną recenzję...
"Kiedy zacząłem do niej, jak to się ładnie po staropolsku mówi, smalić koperczaki, zaproponowałem jej po prostu, by jako kompetentna literacko osoba przeczytała moją kolejną powieść jeszcze przed drukiem i powiedziała mi, czy nie widzi w niej jakichś kiksów, czy nielogiczności. I tak to, kurczę, jakoś zostało do tej pory…" - wyznał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Nie żyje słynna aktorka. Muza Federico Felliniego zmarła w wieku 90 lat
- Kasia Klich o powrocie do branży, miłości i życiu po 50.
- Pałac Buckingham wydał oświadczenie w sprawie Karola III. Chodzi o jego zdrowie
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA