Roma Gąsiorowska jest znaną polską aktorką. Widzowie polubili ją w pierwszej i drugiej części "Listów do M.", w których wcielała się w Doris. Niestety, w kolejnych częściach świątecznych przygód bohaterów zabrakło jej postaci, co zasmuciło jej fanów.
Roma Gąsiorowska o powrocie do "Listów do M."
Na szczęście w najnowszej, 6. części "Listów do M." Doris powraca! Już 7 listopada będziecie mogli obejrzeć film w kinach, a już teraz w rozmowie z nami Roma Gąsiorowska zdradziła, jak zareagowała na wieść, że powraca do kultowej serii.
- Ja bardzo się ucieszyłam, dlatego że kiedy rozpoczynaliśmy tę przygodę w pierwszej części "Listów do M", nie wiedzieliśmy, jak wielka droga przed nami. Oczywiście, bardzo kocham ten film i uważam, że do tej pory, po tych wszystkich latach, równie dotyka, chwyta za serce jak na początku, więc na pewno ta druga część już była dla nas pięknym potwierdzeniem tego sukcesu — wyznała.
I ja tak naprawdę, przyglądając się kolejnym częściom i ogromnemu sukcesowi, aż przebierałam nóżkami na myśl o tym, żeby wrócić i się bardzo z tego ucieszyłam, że w taki sposób i że po tylu latach, przede wszystkim właśnie w momencie, kiedy już to jest wręcz tradycja co roku w każdym polskim domu, żeby zobaczyć "Listy do M".- dodała aktorka.
Roma Gąsiorowska zdradziła, jak potoczą się losy Doris
Roma Gąsiorowska zaznaczyła, że przez te lata filmowa Doris dojrzała razem z nią.
- Mimo tego, że w następnych częściach nie brałam udziału, to zawsze czułam taki ciepły odbiór ze strony widzów i każdy pytał, czy wrócę, więc jak się dowiedziałam, że jest taka historia napisana właśnie w tej części i dokładnie w taki sposób Doris jest przedstawiona, to się ucieszyłam, bo mam wrażenie, że dokładam tam taki swój wątek trochę refleksyjny, sentymentalny dzięki temu i trochę rozmawiamy też z takimi właśnie widzami, którzy są z nami przez te wszystkie lata - dodała.
Doris wraca do filmu. Czego widzowie mogą się spodziewać po bohaterce Romy Gąsiorowskiej?
- Ja bym wolała zostawić jak najwięcej niedopowiedziane, bo uważam, że tak świetnie właśnie został poprowadzony ten wątek, że wiele pozostanie do interpretacji widza i bardzo pięknie dotyka takiej delikatnej struny sentymentalnej w sercu, w której się dowiadujemy, co się wydarzyło w jej życiu przez cały ten czas, więc nie chcę o tym opowiadać. Mogę powiedzieć tyle, że to dziewczyna, która sobie dzielnie poradziła z sytuacjami, które ją spotkały w życiu i wciąż pozostaje takim promykiem radosnym w środku i taka jest Doris teraz — wyznała aktorka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Niezwykła metamorfoza Mariah Carey. Schudła ponad 30 kg
- Siostra Liama Payne'a wydała oświadczenie. Jej słowa rozrywają serce. "Przepraszam..."
- Wojciech Malajkat o 6. części "Listów do M.". Aktor ma zagadkę dla widzów [TYLKO U NAS]
Autor: Aleksandra Czajkowska
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA