Dominika Gwit-Dunaszewska zasłynęła rolą w głośnym filmie "Galerianki". Wcieliła się w rolę jednej z tytułowych bohaterek, co okazało się być dla niej wielkim przełomem. Od tego czasu aktorka regularnie pojawia się w produkcjach filmowych i serialach, a rozgłos wykorzystuje również w celach społecznych. Jej konto na Instagramie pełne jest ciałopozytywnych przekazów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Dominika Gwit o problemach z zajściem w ciążę
W kolejnych latach po debiucie w "Galeriankach", Dominika Gwit otrzymała propozycję pracy w wielu projektach. W serialu "Na Wspólnej" zagrała postać Joanny, w "Przepisie na życie" pojawiła się jako Kasia, a w "Singielce" wystąpiła jako Ola. Aktorka ma na swoim koncie także role w popularnych serialach, takich jak "Na dobre i na złe" czy "Gierek".
W 2016 roku Dominika Gwit po raz pierwszy publicznie ujawniła swój związek z Wojciechem Dunaszewskim. Para zdecydowała się na formalizację związku po dwóch latach i od tamtej pory jest szczęśliwym małżeństwem. Przez długi czas starali się o dziecko, jednak na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne Dominiki. Aktorka otwarcie mówiła o swojej chorobie, co wywołało społeczną dyskusję na temat kwestii zdrowotnych związanych z płodnością.
Mimo przeciwności losu, Dominika Gwit kontynuuje swoją karierę aktorską. Pojawia się w kolejnych produkcjach, a jej talenty aktorskie są doceniane przez krytyków i widzów. Jednocześnie, jako publiczna osoba, aktywnie angażuje się w działania na rzecz edukacji w zakresie zdrowia.
"My też przeszliśmy bardzo wiele. Nie będę opowiadać, co, każdy wie, kto walczy, jak wiele trzeba przejść. Udało się, nagle, niespodziewanie, udało się, jesteśmy w ciąży, to już trwa kilkanaście tygodni. Jesteśmy zdrowi, wszystko jest w porządku. Bardzo się modliliśmy, leczyliśmy się bardzo, ja głównie i przyniosło to efekty. Walka nie jest łatwa, leczenie nie jest łatwe, przechodzę przez nie właściwie cały czas przecież, bo mój zespół metaboliczny nie zniknął i nigdy nie zniknie (…). Mam wiadomości od ludzi, którzy walczą już 10 lat, 5 lat, 12 lat i cały czas mają nadzieję, a ta moja dzisiejsza informacja bardzo ich podbudowała" – mówiła Dominika Gwit.
Dominika Gwit urodziła syna. Maluch rośnie jak na drożdżach
18 stycznia 2023 roku małżonkowie powitali na świecie syna. Ich szczęście podzielają fani Dominiki, jej obserwatorzy, ale i, na nieszczęście samych zainteresowanych, liczni paparazzi.
"Piszecie do mnie, że widzieliście w internecie, że mi paparazzi stoją pod domem i mnie śledzą na spacerze. No faktycznie tak jest – wyznała, dodając: Jak ich zobaczę następnym razem, wezmę kija i ich pogonię. I pokaże wam ich na Instagramie, co byście zobaczyli, jak wyglądają tacy smutni ludzie. Wezmę kija i pogonię" - śmiała się.
Chłopiec ma zaledwie siedem tygodni, jednak już teraz widać, że rośnie jak na drożdżach. Dominika Gwit przyznaje, że w roli mamy jej czas płynie znacznie szybciej.
"Tygodnie mijają mi tak szybko, że zaczynam się gubić! Już 7 tygodni odkąd jesteśmy razem. Nie wiem jak to się stało. Już jest marzec. Od porodu ktoś mi przyspieszył czas. Czy to możliwe?! Też tak macie z dzieciakami? Całujemy!" – napisała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Kulisy serialu "Papiery na szczęście". Tego nie zobaczycie w telewizji!
- Przyjaciółka Agnieszki Osieckiej przegrała w sądzie. Musi zapłacić wysokie odszkodowanie
- Małgorzata Ohme zaręczyła się! Prezenterka opowiedziała o ślubnych planach
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA