Roksana Węgiel i Viki Gabor to jedne z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. Nastolatki mają za sobą bardzo podobne ścieżki kariery: zaczęły śpiewać jeszcze jako małe dziewczynki. Wzięły udział w programie muzycznym, dzięki czemu później reprezentowały Polskę na Eurowizji Junior. Zarówno Roksana Węgiel jak i Viki Gabor wygrały w tym popularnym konkursie, co sprawiło, że droga do wielkiej sławy stanęła dla nich otworem.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Viki Gabor nie chce podążać ścieżką Roksany Węgiel
Roksana Węgiel po tym, jak skończyła 18 lat, zaczęła diametralnie zmieniać swoje życie. Zaręczyła się z ukochanym, a obecnie planuje też wielki ślub. Nastolatka często pojawia się na imprezach branżowych i bierze udział w kampaniach reklamowych znanych marek. Niedawno zaprezentowała na Instagramie kolekcję strojów kąpielowych, które promuje w ramach współpracy.
Viki Gabor ma na razie 17 lat, ale już wie, że nie chce w przyszłości iść tą samą drogą, co jej starsza koleżanka. W rozmowie z portalem vibez.pl nastolatka szczerze wyznała, że wolałaby się skupić na muzyce. Zapewniła jednak, że rozumie Roksanę Węgiel oraz to, że może mieć inne priorytety w życiu.
Nie. Tworzę muzykę. Ja nie chcę obrażać nikogo i tak dalej, ale ja, tworząc muzykę, jestem artystką i tworzę muzykę. Nie chciałabym promować bielizny. Ja chce promować muzykę, ale każdy ma inne podejście do wszystkiego. Ja jestem akurat taka, niektórzy są tacy- powiedziała.
Viki Gabor szczerze na temat swojej edukacji
Viki Gabor niedawno odwiedziła studio "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o łączeniu pracy wokalistki z nauką w szkole. 17-latka uczy się obecnie w liceum, jednak nie stawia się na lekcjach osobiście. Wszystko odbywa się drogą internetową. Zapewniała, mimo zdalnej formy edukacji, nie brakuje jej na co dzień kontaktu z innymi rówieśnikami.
"Od początku, jak zaczęłam swoją karierę i szkołę, ustaliliśmy z moim teamem, że mam taki kalendarz i wszystko jakoś ogarniam, daję radę. Mam dobre oceny, muszę się pochwalić, na razie jest okej, no i mam wszystko w sumie zdalnie. Jestem w takiej szkole, gdzie wszystko zdaję tak naprawdę z domu, więc powiedzmy, że mam taki luz. Nawet jak jestem w trasie, mogę zdać egzamin. Jest to naprawdę fajna szkoła i odnajduję się w niej. Mam taki komfort, że nikt się na mnie nie patrzy i mogę się skupić na lekcjach. Jakbym była w szkole teraz, to pewnie bym nie miała spokoju, więc odpowiada mi ten schemat" — wyznała Viki Gabor.
Viki Gabor przy okazji podkreśliła, że jej rodzice od początku jej kariery zawsze powtarzali, że to nauka powinna być dla niej najważniejsza. Mama oraz tata nastolatki nie odpuszczają, jeśli chodzi o zaległości szkolne. 17-latka zapewniła, że ma takie samo podejście do tego tematu. Na koniec dodała, że dobrze pamięta moment, gdy jej kariera zaczęła nabierać tempa. To właśnie wtedy po raz pierwszy odbyła z rodzicami poważną rozmowę na temat edukacji.
"Mama zawsze mnie pcha do tej szkoły, tak samo, jak i tata. Mnie na tym też zależy, więc jest dobrze. Pamiętam, że mieliśmy taką rozmowę, że szkoła musi być zrobiona. Kariera karierą, ale szkoła musi być" - mówiła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Madox o sytuacji osób LGBTQ+ i trudnych momentach. "Zostałem pobity niespełna 100 metrów od domu" [TYLKO U NAS]
- Monika Janowska o nowym wyroku w spawie stalkerki. Para jest już bezpieczna? [TYLKO U NAS]
- Poruszające wyznanie księcia Harry'ego. "To zje cię od środka"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA