Zofia Zborowska to nie tylko aktorka, ale także żona i mama na pełen etat. Gwiazda półtora roku temu po raz pierwszy została mamą córeczki, której ojcem jest jej mąż, Andrzej Wrona. Mała Nadziejka od razu stała się oczkiem w głowie sławnych rodziców i często gości w ich mediach społecznościowych. Celebryci często bowiem dzielą się ze swoimi fanami przemyśleniami i spostrzeżeniami na temat rodzicielstwa.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Zofia Zborowska znów jest chora. Zwróciła się do swoich fanów
Zofia Zborowska jest bardzo aktywna na Instagramie, dzięki któremu utrzymuje stały kontakt ze swoimi fanami. Gwiazda często opowiada o macierzyństwie i pokazuje jego nie tylko blaski, ale także i cienie. Jednym z problemów, jakie wiążą się z posiadaniem małych dzieci, są bez wątpienia choroby, które maluchy przynoszą ze sobą do domu. Szczególnie w sezonie grypowym.
Aktorka przyznała, że jest chora i podejrzewa, że zaraziła ją właśnie jej córeczka. Gwiazda zdradziła, że w ostatnich miesiącach stale ma problemy ze zdrowiem i non stop musi brać kolejne antybiotyki. Zapytała też fanów, jak wygląda sytuacja z ich dziećmi.
"Dobra mina do złej gry - zapalenie zatoki klinowej. Od października jestem trzeci raz na antybiotyku. Tym razem dziesięć dni. Nie mam już siły. Bez kitu. Przez ostatnie 20 lat antybiotyk mógł dla mnie nie istnieć. Aż przyszła jesień/zima z bąbelkiem. Jak tak ma wyglądać życie w Polsce z małym dzieckiem, to ja chyba mówię pass. A jak tam u was?" - pisała Zofia Zborowska.
Internauci pocieszali aktorkę i podzielili się własnymi doświadczeniami.
"Czasem nawracające infekcje to po prostu nabyte niedobory odporności. Wiadomo, że łapiemy wszystko od dzieciaków, jednak czasem może kryć się pod tym coś więcej. Warto o tym pamiętać";
"Nie wiem, czy jesteśmy znowu chorzy, czy nadal… Wszystkie infekcje tak płynnie się przenikają";
"Końska odporność. Ale ja od 2014 roku pracuję w przedszkolu. Więc wszystkie zarazki były moje na początku, teraz nawet jelitowej nie łapię" - czytamy w komentarzach.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona na razie nie planują drugiego dziecka
Zofia Zborowska nigdy nie ukrywała, że ciąża nie była dla niej "błogosławionym stanem". Warto bowiem podkreślić, że gwiazda zmaga się z wrodzoną nadkrzepliwością krwi, zwaną trombofilią i przez całą ciążę oraz połóg musiała przyjmować bardzo bolesne zastrzyki. Samo rozwiązanie również nie należało do najprzyjemniejszych. Żona Andrzeja Wrony ma bardzo traumatyczne wspomnienia dotyczące porodu. W jednym z wywiadów Zofia Zborowska wyznała, że lekarz zbyt mocno zszył jej miejsca intymne, co skończyło się dla niej tygodniami pełnymi bólu.
Niedawno aktorka przyznała, że mimo wszystko chciałaby mieć drugie dziecko. Gwiazda zaznaczyła otwarcie, że na razie ani ona, ani jej mąż nie są gotowi na to, by przechodzić przez ten stan po raz kolejny.
"Bardzo chciałabym być mamą jeszcze raz. Ale nie wiem, czy się na to odważymy, bo to, co my przeżyliśmy podczas mojego porodu, było trudne na tyle, że na obecną chwilę nie jesteśmy gotowi, aby podejść do tego jeszcze raz" - powiedziała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Ujawniono okoliczności śmierci Leonarda Pietraszaka. Gdzie zostanie pochowany?
- Natasza Urbańska zaskakuje nowym kolorem włosów. Odważna metamorfoza
- Shakira skończyła 46 lat. Co o niej wiemy?
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: PIOTR ANDRZEJCZAK/MWMEDIA