Ada Borkowska zaryzykowała na ostatnim Rajskim Rozdaniu i podeszła do Bartka, nie mając żadnej gwarancji, że ją wybierze. Dziewczyna tworzy z nim parę, która rozwija się w kierunku romantycznym. Jednak Bartek nie jest nieskazitelny, a Ada nie wzbudza zaufania dziewczyn.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Ada Borkowska z "HP" zdradziła, czy żałuje pocałunku z Bartkiem
Ada Borkowska pocałowała Bartka, gdy musiała z pozostałymi dziewczynami zrealizować tajne zadanie. Uczestnikowi show bardzo się to spodobało. Relacja tej pary weszła na wyższy poziom. Ada z "Hotelu Paradise" została zapytana przez internautów o to, czy żałuje pocałunku z Bartkiem i tego, że się tak do niego zbliżyła.
"Nie, na ten moment czuję, że mamy szansę zbudować fajną relację. A jeśli chodzi o życie po HP. Odnosząc się do wszystkiego — nie mam zamiaru sobie niczego wyrzucać i żałować. W momencie trwania programu robiłam to, co uważałam za najbardziej słuszne. Kierowałam się sercem i intuicją, nie wiedziałam, co dzieje się za moimi plecami, więc tym bardziej nie mam zamiaru sobie dokładać zmartwień i żali do głowy" - odpowiedziała.
Kolejne pytanie dotyczyło zachowania Bartka, gdy był w parze z Luizą. Widzowie zauważyli, że mężczyzna bardzo się zmienił w relacji z Adą.
"Co sądzisz o zachowaniu Bartka, jak oglądasz go przed sparowaniem się z tobą? Bo dla mnie to kompletnie inny człowiek" - ocenili fani.
Ada dała mu kredyt zaufania.
"Jak to powiedział Oli, chciał mi udowodnić, że wcale nie jest 'chamem'. Na razie mu się udaje, myślicie, że Bartek przy mnie złagodniał i ta relacja przetrwa kolejne rajskie?" - zapytała obserwatorów?
Ada i Bartek z "Hotelu Paradise 8" o wypadkach sprzed lat
Ada i Bartek udali się na podwójną randkę z Dominiką i Oskarem. Dziewczyna zwierzyła się wtedy partnerowi, że ma problemy zdrowotne przez sytuację z przeszłości.
"Sąsiad zrobił sobie nielegalny płot pod napięciem i złapałam się tego płotu jedną ręką i skumulował mi się do serca, stąd mam problemy z sercem" - wyjawiła.
Bartek wysłuchał opowieści partnerki i był jej wdzięczny za opowiedzenie tej historii.
"Doceniam, że nie ma takiej blokady i mówi otwarcie o niektórych rzeczach" - stwierdził.
Uczestnik show odwdzięczył się wyjawieniem swojej historii życiowej. Wyjaśnił, dlaczego kiedyś prawie umarł. Dodał, że nikomu w programie jeszcze o tym nie powiedział.
"Moja mama była na nocce. Wróciła z tej zmiany i spojrzała na mnie, a ja miałem gałki oczne wywinięte do tyłu. I zdiagnozowali jakieś tam zapalenie wirusowe mózgu czy coś takiego. I byłem dwa dni w szpitalu w śpiączce" - zdradził.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Melania Trump zadała szyku na przyjęciu zorganizowanym przez jej męża. Fani oniemieli z zachwytu
- Tori Spelling gorzko na temat małżeństwa. Opowiedziała o alkoholizmie byłego męża
- "Na Wspólnej", odcinek 3795. Stefanek porwany przez ojca Mikołaja? Sławek łapie groźnego przestępcę
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player