Relacja Ady i Bartka wzbudza ogromne emocje zarówno wśród widzów, jak i samych mieszkańców raju. Konflikt między uczestnikami "Hotelu Paradise 8", których w teorii połączyło coś więcej, trwał dosyć długo. Ada i Bartek nie potrafili się dogadać, a duma mężczyzny jeszcze pogarszała sytuację. Uczestniczka miała natomiast dosyć jego ciągłych docinek, które doprowadziły ją do płaczu. W ostatnim odcinku doszło jednak do ocieplenia relacji. Czy to oznacza koniec problemów w raju?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Między Adą i Bartkiem z "Hotelu Paradise 8" doszło do porozumienia?
W ostatnim czasie w "Hotelu Paradise" uczestnicy musieli podjąć kilka ważnych decyzji. Dominika stanęła przed wyborem: głos serca czy głos rozumu połączony ze zdaniem grupy. Natomiast Ada zastanawia się, czy ma przyszłość u boku Bartka. Doszło już do ostrej wymiany zdań, w której to oboje przyznali, że nie zamierzają się sparować. Duma mężczyzny brała górę nad uczuciami przez większość dnia.
Wieczorem uczestnicy zasiedli do zaskakującej zabawy! Mieli wylosować części ciała, którymi mają się dotknąć. Gdy przyszedł czas na Adę i Bartka, uczestniczka wylosowała pupę, natomiast jej aktualny partner — usta. Wykonali zadanie, co zaskoczyło niektórych mieszkańców raju. Szczególnie paniom nie spodobało się to, co zobaczyły i uznały, że Ada nie docenia ich starań i pocieszenia, skoro bez problemu zdążyła pogodzić się z Bartkiem. Sęk w tym, że do tego nie doszło. Kobieta była zaskoczona rozmową z Olą, w której to koleżanka wypomniała jej tę sytuację i zwróciła uwagę na jej naiwność. Ada przyznała jej rację i zdała relację Bartkowi. Mężczyzna przytaknął, że przecież do pogodzenia nie doszło.
To jednak nie był koniec wieczoru, bowiem Ada doświadczyła ataku paniki. Powiedziała o tym partnerowi i poprosiła go o przytulanie, by mogła się uspokoić i zasnąć. W taki sposób przebili się przez mur, który zbudowali między sobą.
Ada z "Hotelu Paradise 8" tłumaczy się z zachowania w nocy
Po emisji odcinka w telewizji okazało się, że nie wszystkim zachowanie Ady przypadło do gustu. Zdaniem internautów udawała, by zjednać sobie serce Bartka! Ten zarzut bardzo dotknął uczestniczkę, która postanowiła zabrać głos za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Nie wiem, od czego zacząć nawet. W dzisiejszym odcinku była scena, w której sugerujecie, że wymyśliłam sobie jakiś atak paniki lub lęku, żeby tylko Bartek nie przytulił. No nie moi drodzy! Wyobraźcie sobie, że przez półtora roku leczyłam depresję i z najgorszych epizodów depresji udało mi się wyjść. Niestety nerwica lękowa została mi do dziś, która nasila się w sytuacjach stresowych, jakie miała w 'Hotelu' od samego wejścia i jakie będę miała do końca mojego pobytu. Bardzo was proszę, żebyście sobie wsadzili w pięty takie komentarze i żebyście nie kwestionowali mojego zdrowia- powiedziała.
Uczestniczka nie ukrywała, że zdenerwowały ją insynuacje i kwestionowanie jej problemów zdrowotnych. Z pewnością nie wykorzystałaby tego tematu, by zjednać sobie względy Bartka. Przyznała, że czasem trzeba schować dumę do kieszeni i przeprosić, a czy jej się to opłaci, przekonamy się wkrótce.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Michał Milowicz wspomina traumatyczną chwilę. Został zakopany w trumnie
- Doda zdradziła tajemnicę o swoim pierścionku. Tego nikt się nie spodziewał!
- Aneta Kręglicka podzieliła się intymnym wyznaniem. "Żyłam w ciągłym stresie, niepokoju"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Mat. prasowe